porada dla przyszłej nowozakoconej - transporter

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 02, 2006 21:23

sundarii pisze:i jeszcze jedna wątpliwość :) czy kotkowi w takim transporterze w zimie nie bedzie zimno, np. jaki bedziemy jechali do weta????
Siostra mojego tż uszyła ocieplacz na transporter według mojego projektu 8) Sprawdza się rewelacyjnie i kotkom cieplutko. Gotowy ocieplacz widziałam ostatnio na www.animalia.pl
moja trójka ObrazekObrazekObrazek

Punto [*] 03.08.2013.

dzioby125

 
Posty: 4028
Od: Pt paź 21, 2005 20:03
Lokalizacja: Dąbrówka/koło Poznania

Post » Pon sty 02, 2006 22:59 Re: porada dla przyszłej nowozakoconej - transporter

m0i pisze:Ma wygodny uchwyt i wcięcia na pasy bezpieczeństwa w samochodzie.

Transporterek stawiam w samochodzie na prawym tylnym siedzeniu, kratką do przodu, i przeciągam pas bezpieczeństwa pod podniesioną rączką. Tak przypięty transporter stoi bardzo stabilnie.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10123
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Czw sty 05, 2006 5:01

dodalam ten watek do kociego ABC pkt. 8e
8)
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw sty 05, 2006 7:50

:) juz zamowilam transporterek od naszej kolezanki fruuu z forum :) FERPLAST ATLAS 10 DELUX OPEN mam nadzieje, ze ja i moj kociak bedziemy zadowoleni :)

sundarii

 
Posty: 142
Od: Śro gru 28, 2005 11:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 05, 2006 8:56 Re: porada dla przyszłej nowozakoconej - transporter

A ja - jeśli jadę sam z kotką - stawiam na siedzeniu pasażera, kratką do mnie i przypinam pasem.
Zaleta jest taka, że kotka mnie widzi, czasem zdążę pomyziać jakąś czarną łapkę. No i mogę tak puścić nawiew, żeby jej było ciepło, tylny fotel trudniej ogrzać.

I tak całą drogę ja do niej muszę mówić, a ona miauczy w różnych tonacjach :D. Widać jestem fatalnym kierowcą, ona wie lepiej jak jechać :lol:

m0i

 
Posty: 132
Od: Sob paź 15, 2005 16:35
Lokalizacja: Śląsk, Pszów

Post » Czw sty 05, 2006 9:46

My mamy transporter plastikowy, zamykany z przodu. Ma dość wytrzymałą rączkę i uchwyty na pasy bezpieczeństwa. Sprawdza się bardzo dobrze, kot specjalnie nie marudzi kiedy w nim jedzie.

Nasza rada jest taka: przejdź się po kilku(nastu) sklepach w Twojej okolicy i porównaj ceny bo w Warszawie na Tarchominie różnice w cenie takiego samego transportera sięgały 100 PLN :!: Myśmy kupili nasz za 40pln, niezbyt okazyjnie, ale były też za 140 w sklepie niedaleko naszego domu.

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Czw sty 05, 2006 10:23

sluchajcie a co myslicie o transporterkach wiklinowych hmm?zastanawiam sie nad kupnem takiego-poradzicie :D
Obrazek

bezbarwnosc

 
Posty: 342
Od: Pt gru 02, 2005 10:34
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 05, 2006 10:28

bezbarwnosc pisze:sluchajcie a co myslicie o transporterkach wiklinowych hmm?zastanawiam sie nad kupnem takiego-poradzicie :D


jako domek stacjonarny dla kociaka są super. można sięschować i ostrzyć na nim pazurki, gryźć i ładnie wygląda. ale jako transporter NIGDY WIĘCEJ. ciężkie, nieporęczne, zamknięcie niestabilne (trzeba uwaznie w sklepie przetestować wszytkie, ja wybrałam jeden z 20, który się nie otwierał sam :roll: ). Generalnie bardzo polecam jako budkę dla kociaka do odmu, ale absolutnie jako transporter właściwy się nie nadaje.

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 05, 2006 10:32

dziekuje za odpowiedz, a prawie bym sie naciela na taki,ktory jest wystawiony na allegro ;)
Obrazek

bezbarwnosc

 
Posty: 342
Od: Pt gru 02, 2005 10:34
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 05, 2006 10:39

fruuu pisze:
jako domek stacjonarny dla kociaka są super. można sięschować i ostrzyć na nim pazurki, gryźć i ładnie wygląda. ale jako transporter NIGDY WIĘCEJ. ciężkie, nieporęczne, zamknięcie niestabilne (trzeba uwaznie w sklepie przetestować wszytkie, ja wybrałam jeden z 20, który się nie otwierał sam :roll: ). Generalnie bardzo polecam jako budkę dla kociaka do odmu, ale absolutnie jako transporter właściwy się nie nadaje.


Czterema łapami się pod tym podpisuję :)
Analizowaliśmy przed zakupem ten wynalazek, zamknięcie jest iluzoryczne, albo się samo otworzy, albo kot temu pomoże, w najgorszym razie się pokaleczy.

My kupiliśmy wersję bez zamknięcia, jako domek, i to za 1/2 ceny (!) w sklepie z wikliną. Ten sam typ w sklepie zoologicznym kosztował dokładnie 2x więcej.

m0i

 
Posty: 132
Od: Sob paź 15, 2005 16:35
Lokalizacja: Śląsk, Pszów

Post » Czw sty 05, 2006 10:43

Trzeba kupic transporter, ktory ma dodatkowe zamykanie z przodu (np. Ferplast zwykly ma takie haczyki) albo jest wykonany z wystarczajaco twardego plastiku, by sie nie uginal pod ciezarem kota.
Nie kupuj SAVICa (np. takiego: http://animalia.pl/produkt.php?kat=50&id=3536). Rozlozyl mi sie zanim weszlam do domu, przed klatka, na podworku, pod ciezarem zaledwie 4-kilogramowego kota. Tzn. ugial sie na tyle, ze wypadla kratka. Prawie zeszlam na zawal. Skonczylo sie szczesliwie, ale moglo gorzej - patrz watek Gracjana :( (A moje 2 SAVICi sprzedalam dziewczynom do noszenia krolika i fretki).

Najwazniejsze jest bezpieczenstwo, a potem dopiero wygody, materacyki, poidelka i inne duperelki :wink:
Z tego tez wzgledu transportery wiklinowe sa nieuzyteczne. Chociaz ladne :wink:
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Śro lut 01, 2006 14:52

Torba nie jest taka zla.... A jest wygodniejsza niz plastikowy transporter jezeli jedziecie tramwajem lub autobusem.
NIE wolno tylko trzymac za uchwyty ;) Torbe nalezy trzymac jedna reka na piersi/ pod pacha/ na kolanach gdy siedzisz - druga reka nalezy glaskac kota :)
taki patent sprawdza sie przy moich wyprawach z Ryskiem.... Z ciezkim, duzym plastikowym transporterem pewnie bym sie zabil wsiadajac, lub wysiadajac z autobusu..

peterz

 
Posty: 112
Od: Nie mar 06, 2005 16:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 01, 2006 14:59

O kurcze, a ja miałam kupić właśnie Savic...dobrze, że się nie zdecydowałam.
Kupiliśmy za to Ferplast Atlas Deluxe 20, zwykły, nie open. Kupiliśmy go w sklepie naszej forumowiczki, gosik. Nie dosc, ze po bardzo dobrej cenie, to jeszcze z expresowa dostawa do domciu. Wczoraj trasporter przeszedl chrzest bojowy z naszą Majeczką i spisał się bardzo dobrze!

EDIT: Zapomniałam dodać, ze kuowalaiśmy transporter w akcie desperacji o 12 w nocy, bo kilka godzin wczesniej dwa nasze koty uciekły z WIKLINOWEGO transportera (dobrze, ze w domu), a taksówka czekała juz i nerwy były straszne.
Ostatnio edytowano Śro lut 01, 2006 15:01 przez Tuśka8, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Tuśka8

 
Posty: 499
Od: Śro sty 05, 2005 11:42
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 01, 2006 15:00

My szykujac wyprawke dla Imbirka zamowilismy taki http://www.zwierzaczek.pl/shop/?p=2&id_product=1158 z dowozem do domu calego zamowienia. Wyscielilismy Imbirkowi i dalismy poduszeczke. Mozna go tez i na ramie zawiesic. Jest otwierany drzwiczkami i od gory mozna zdjac cala klape wrazie strachu kotka na przyklad u weta, dodatkowo ma wywietrzniki na gorze w przypadku cieplejszych dni i sam w sobie, bez kotka nie jest ciezki.

Tusiek

 
Posty: 293
Od: Pon sty 16, 2006 9:46
Lokalizacja: Warszawa Sadyba

Post » Śro lut 01, 2006 15:07

Ja mam taki:
http://cgi.ebay.de/Transportbox-Flugbox ... dZViewItem
I sprawdza sie super dla dwoch kotow.

Chilli

 
Posty: 3020
Od: Wto mar 08, 2005 15:00
Lokalizacja: Deutschland:)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 534 gości