Strona 1 z 24

Piękna Figa i Behi - czyli kto się czubi ten się lubi :)

PostNapisane: Pt gru 23, 2005 13:05
przez iwcia
Obrazek

Tą piękną pannice przyniósł do domu mój Tż 8O , zawsze to ja miałam monopol na przynoszenie zwierzaków do domu. :twisted:
Kicia przychodziła na jedzenie do jednego ze sklepów przy bardzo ruchliwej ulicy, nie mogła tam zostać to było zbyt niebezpieczne dla niej (wyobraźcie sobie te pędzące samochody i podjeżdżające do sklepu wielkie tiry i tą drobną koteczka siedząca na krawężniku przy ulicy, czekająca na dobrego człowieka, który da jej coś do jedzenia :( )
Jak tylko zamieszkała u nas zaczęły się kłopoty, kicia zachorowała, (pewnie uznała, że jest już bezpieczna i może odpuścić :evil: ) było podejrzenie białaczki, na szczęście test i badanie krwi wykluczyły to, okazało się, że kicia ma stan zapalny w organizmie. (w samą porę trafiła na mojego Tż :wink: ).
Nie poddaliśmy się i walczyliśmy o kruszynkę.
Teraz czuje się już lepiej, właśnie dochodzi do siebie po strylce. :)
Kicia ma ok. 7 miesięcy jest piękną subtelną i drobniutką burasią. Na razie jeszcze wystraszona: nowe miejsce, dwutygodniowy pobyt w lecznicy z tymi potworami, którzy codziennie robili zastrzyk w pupsko. :twisted:
Ale powoli robi się coraz śmielsza, jeszcze nie można jej pogłaskać jak siedzi, ale jak weźmie się ja na ręce to wtula się w człowieka i zaczyna mruczeć. 8)

PostNapisane: Pt gru 23, 2005 16:13
przez Gość
Na Gwiazdkę pewnie juz nie znajdziesz domku, może na Sylwestra?

PostNapisane: Pt gru 23, 2005 19:42
przez Szymkowa
Słowa uznania dla Twojego TŻ. Takich mężczyzn jest niewiele.

PostNapisane: Sob gru 24, 2005 20:25
przez kalewala
Dzieki za uznanie, prosimy dla podtrzymania nowj tradycji o "meski" domek :wink:

PostNapisane: Sob gru 24, 2005 21:41
przez magicmada
przeciez to miał być Zdzisio;-)

PostNapisane: Sob gru 24, 2005 21:48
przez iwcia
Szymkowa pisze:Słowa uznania dla Twojego TŻ. Takich mężczyzn jest niewiele.


Dzięki - Tż się ucieszy, że go doceniają :wink: , a najfaniejsze jest to, że nareszcie nie marudzi przy płaceniu u weta 8) :D


To dziewczyna ale my na nią od początku mówiłyśmy Zdzisiu, ale zadługo by wyjaśniać dlaczego :wink:
W domu jest nadal Zdzicho, ale tu aby nie mylić został tak jak należy Zdzisią. :wink:

PostNapisane: Pon gru 26, 2005 14:54
przez iwcia
Jeszcze parę zdjecie Zdzisi, jutro pozbywamy sie kubraczka :wink: :D
ObrazekObrazek

PostNapisane: Pon gru 26, 2005 18:09
przez Amy
Śliczniutka! :D

PostNapisane: Pon gru 26, 2005 19:37
przez bechet
do góry, do domku :D

PostNapisane: Wto gru 27, 2005 8:46
przez Gość
Hop :D

PostNapisane: Wto gru 27, 2005 8:46
przez Gość
Hop :D

PostNapisane: Wto gru 27, 2005 18:18
przez iwcia
Zdzisia czeka na swój domek, a narazie jek królestwo to kuchnia. :)

PostNapisane: Wto gru 27, 2005 18:19
przez Amy
Zdzisia w kuchni, Gapcio w łazience...Ile masz jeszcze kotów na przechowaniu? :wink:

PostNapisane: Wto gru 27, 2005 18:30
przez iwcia
Jeszcze kilka w różnych domkach zastępczych :wink:

PostNapisane: Wto gru 27, 2005 23:10
przez iwcia
Zdzisia dzielnie zniosła wizytę u weta :D szwy zdjete, w przyszłym tygodniu szczepienie :)