Strona 1 z 1

Okna w piwnicach - opis zabezpieczenia

PostNapisane: Śro lis 16, 2005 20:43
przez Doraa
Wiadomo ze jak zimno to ludzie uchylone okna zamykaja, bo uchylone okno to duza dziura i zimno idzie przez nie do piwnicy.
My kupilismy w OBI takie plyty z pleksy przezroczystej grubosci 2 mm rozmiary 100 cm x 60 cm w cenie 18 zl. Z niej wycielismy prostokat wiekszy od okna piwnicznego ok 3 cm. Po bokach nawiercone otworki srednicy 3 mm aby przkrecic wkretami do framugi okna na zewnatrz.
Wycieta na srodku dziura 14cm x14 cm. Dziura ktora jest wejsciem dla kotow jest zabiepieczona klapka ruchoma ktora jest zrobiona z tego wycietego kwadratu a przyczepiona jest na zawiasie zrobionego w postaci grubej foli przykrecona do klakpi i do tej szyby plastikowej srubkami. Z resztek pleksy wycinamy 2 paski o szerekosci 2 cm i dlugosci klapki. Teraz podkladamy folje zawias pod te paski plastikowe jeden przytwierdzamy do klapki drugi nad otworem. Paski sa przewiercone i przkrecone srubkami 3 mm kupione w OBI. Klapke oczywicie nalezy tak obrobic aby byla mniejsza nie otwor i swobodnie sie przemieszczala w obie strony.

Tak przkrecona szyba nie rzuca sie w oczy i okno moze byc w piwnicy uchylone i nie ma takiego nawiewu zimna przez te dziure z klapka.
Patent sprawdzil sie w wielu piwnicach i szuszarniach.
Aaaaa wazne jeszcze!!! poniewaz mimo to czasmi ktos zamknie okno to aby nie uszkodzic naszego "oszklenia zewnetrzego"nalezy z okna piwnicznego zdemotowac taka metalowa listwe na dole co maja okna (niby okap czy cos takiego.). Bo gdy to zostanie to moze uszkodzic nasza plastkowa szybe.
A dzieki takiej konstrukcji to czasmi jak w sasiednich blokach zamontowalismy cos takiego, gdzie w lato wchodzily koty i jak ktos zamknie okno w piwnicy a ludzie robia tak ze nie zamykaja te okna na zamki wystarczy reka z zewnatrz pchnac okno przez ten otwor w naszym plastykowym oknie i znow koty maja wjscie. Smile

Udalo sie nam nawet namowic osoby ktore tolerowaly koty w swoich piwnicach w lecie, zeby miec takie okno na zime bo zamykali je gdyz zimno bylo w piwnicy jak okno bylo uchylone typowo.
Udalo siie nam tez zamontowac w bloku z kratami takie okno plastikowe (kraty byly tak ze koty przechodza ale wtedy zamiast klapki otwor jest zabezpieczony w posatci klapki z grubej foli przezroczystej a okno platykowe weszlo od wewnatrz piwnicy przez otowor okienny bo grubosc 2mm pozwal plyte wygiac i pozniej przykrecona na wkrety od strony krat.

Polecam patent. Nie rzuca sie w oczy jest swiatlo dzienne, maly wlot zimnego powietrza przez tak zabezpieczone okno wiec wielu ludzi nie zamyka juz takich okien

PostNapisane: Śro lis 16, 2005 20:47
przez Kaska
zglaszam do kociego ABC :D
swietny opis - dobry patent

PostNapisane: Czw lis 29, 2007 0:16
przez crisan
Jesli mozesz,prosze zrob zdjecie tego okienka.Bardzo wazne!Musze to przedlozyc w spoldzielni mieszkaniowej.Dziekuje.

PostNapisane: Czw lis 29, 2007 14:26
przez -Anula-
Też jestem bardzo zainteresowana tematem.

Dopiero raczkuję, jeśli chodzi o tego typu działania. :oops:

Dziczki, którymi się opiekuję, mają otwarte piwniczne okienko do pralni.
Ale lokatorka, która mieszka na parterze nad pralnią, już zaczyna narzekać, że ma zimno w mieszkaniu (od podłogi - czyli przez otwarte okienko do pralni). A jeszcze nie ma porządnych mrozów...

Pozdrawiam

PostNapisane: Czw gru 20, 2007 9:52
przez maria_z
Dobry pomysł. Podnoszę!!!