Strona 1 z 2

BYŁO: domek dla kocurka, JEST: Pyza już w domku.

PostNapisane: Pon paź 10, 2005 23:30
przez dronusia
Dostałam "zamówienie" na kocurka... miałby być wychodzący, kolor bez znaczenia. To duży dom z wielkim ogrodem, ludzie bardzo mili, pojutrze mam poznać ostateczną decyzję, chciałabym jednak wiedzieć, czy są obecnie kocurki potrzebujące domu mogące być wychodzącymi i będące w stanie dojechać do Torunia. Czekam na informacje, Ola.

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 8:34
przez jojo
moze zaczac szukac od najblizszej okolicy?

proponuje napisac do Lidiyi 8)

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 8:46
przez lidiya
jak dobry kochjajacy, odpowiedzialny dom , z dala od ulicy- to my dajemy na wychodzace. Kocurki mamy- a moze cudna kotke? wysterylizowana, zaszczepiona, odrobaczona, odpchlona ? Chcialy ja zule powiesic na starowce, opiekowala sie nia znajoma mojej mamy ( sprzedaje w pobliskim sklepie). Wszystkie jej dzieci i matka zostaly zamordowane.
PILNIE szukam dla niej domu!
ale jak cos- kocurki tez sa

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 9:40
przez Zakocona
Oby ten domek zdecydował się. Kolejny kot miałby ciepły kąt. :)

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 10:20
przez dronusia
Lidziu... Ja też chciałam, żeby kotkę wzięli, moja Tosia miałaby u nich wspaniale! Ale gdzież tam... to miałby być duży kocur, który stworzy sobie królestwo w ich ogrodzie;) Bo kotka, to mała, bezbronna :twisted: :twisted: :twisted: Hehe :) Tak twierdzą, a na siłę przekonywać nie będę :> Mieszkają w Małej Nieszawce Lidka, czyli kawałek od Torunia, a jak dokładnie wygląda sytuacja z ulicą dowiem się jeszcze dzisiaj. Trzymajcie kciuki na pozytywną decyzję! :>

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 10:25
przez Olinka
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=33251 - a może ten Czarnuszek! Jest śliczny, zdrowy i kochany. No i już mieszka w ogrodzie! To może być szansa dla niego!

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 10:31
przez dronusia
Jak już domek się zdecyduje Czarnuszek zostanie im przedstawiony jako jeden z kandydatów ;) Młody jest, a to dobrze! Lidko, a w razie czego to jakie Ty masz kocurki na wydaniu?

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 10:52
przez lidiya
3 cudne tygrysy! Kto sie zna te wiem ze wyrosna na pieeeekne kocury, a jak beda kochane i dobrze karmione i wykastrowane beda duze , silne itp :D

http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/1.jpg
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/2.jpg
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/4.jpg
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/5.jpg

Jesli Ci chetni to dobrzy ludzie, bmusileiby dac kociakowi duzo serduszka. Po tym jak ratowalismy je przed smiercia (czyli dostawaly kilka zastrzykow dziennie itp :() troszke sie nas boja. Dodatkowo bardzo nie sluzy im siedzenie tak dlugo w 1 , dosc malym pomieszczeniu :(
bardzo zcekaja na dobry dom.

Prawdopodobnie domek dla kocurka

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 12:11
przez Elżbieta
Tak niezupełnie w temacie:
Lidka mnie się wydawało,że mamusiek były dwie...Natomiast na zdjęciu w Twoim podpisie jest jedna..Cos przeoczyłam?
Elżbieta

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 15:29
przez Bella
A moze ten rudasek? Na sto procent bedzie duzy. W tej chwili siedzi w domu tymczasowym w Toruniu. jest juz po kastracji.
http://forum.miau.pl/-vp1357364.html#1357364
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/rudi1.jpg

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 19:42
przez Nika Łódź
a moze ktorys z kotow "dzikich" z naszego schroniska? One nie maja ZADNYCH szans wyjsc stamtad, bo kto je adoptuje do mieszkania ? :cry:
Jeden z nich jest totalnie niesamowity, ma powalajace zielone oczy (foto z lampa tego nie oddaje), ktore wgniata w ziemie i umaszczenie bardzo nietypowe. Jesli ktos chcialby miec kota do podziwiania z daleka, pieknego kota, a dalby mu kawalek piwnicy na zime i codziennie miske, to ten bylby idealny :)
http://upload.miau.pl/1/31437.jpg
http://upload.miau.pl/1/31439.jpg
niestety nic jeszcze nie wiemy o jego wiekui, bo nie ma numerka, dlatego jest w czelusciach komputera, a nie na stronie schroniska. To jest jego premiera ... Prawda, ze piekny? :D

PostNapisane: Wto paź 11, 2005 21:42
przez dronusia
Osobie zainteresowanej (po obejrzeniu domku i sprawdzeniu jego odległości od ulicy) pokażę wszystkie koty, które podsunęliście. Przykro aż... że trzeba wybrać tego jednego spośród tylu potrzebujących domki :( Pozostawię decyzję przyszłym właścicielom i postaram się być bezstronna. Nika... może się uda? Ci Państwo, a dokładniej cała rodzina twierdzą, że kolor kota się dla nich nie liczy, więc szukają kota, który złapie ich za sercet, te zielone oczy mogą zdziałać cuda? :)

PostNapisane: Śro paź 12, 2005 10:11
przez Mayo
A może ten Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Śro paź 12, 2005 13:34
przez safiori
Jest piękny i te białe skarpetki

PostNapisane: Czw paź 13, 2005 13:00
przez dronusia
Już wszystko wiadomo... I chcę Was przeprosić za nadzieję, jaką dałam paru prześlicznym kocurkom, których zdjęcia mi pokazaliście. Domek będzie, jednak dopiero za miesiąc, okazało się bowiem, że dom (który został dopiero co zbudowany) nie jest jeszcze gotów w 100% i państwo nie chcieliby kotka na stres narażać, muszą najpierw dojść do ładu z umeblowaniem i wykończeniem domu, a wtedy zdecydują się na któregoś kotka. Domyślam się i mam nadzieję, że wszystkie koty z tego wątku znajdą dom duuuużo szybciej! W każdym razie odświeżę ten wątek jak tylko poznam konkretną datę gotowości do przyjęcia kota. Co do miejsca, to wydaje się być wymarzone dla kota wychodzącego. Działka z ogrodem 1,5ha, więc ogromna, dom stoi około pół kilometra od ulicy (małej ulicy), miejscowość pod Toruniem, żadnego wielkiego ruchu nie ma. Państwo Ci mieli już kotka (znajdkę bezogonkę), która na skutek poważnej choroby odeszła od nich parę miesięcy temu. To chyba wszystkie najważniejsze informacje, odezwę się jak będzie już coś wiadomo! :)