Strona 1 z 30

Samuel

PostNapisane: Śro lis 06, 2002 23:07
przez Ofelia
No i nadal nie wiem co jest Samuelowi :roll:

Byliśmy u dr. Turosa, polecanego przez Blue i Damorka (nie mi osobiście, tylko na forum).
Doktor Samuela obejrzał i na początek zrobił rentgen, żeby wykluczyć problemy z kośćmi (z kościami?!). Stwierdził, że on nic na nim nie widzi, ale jutro da do obejrzenia radiologowi. Jeśli nic nie ma - robimy morfologię. Nie wyobrażam sobie tego.

Ale nie ma pomysłu na to co to może być :(

PostNapisane: Śro lis 06, 2002 23:13
przez kinga i dzidzia
Dzielna bądź kochana i głaski dla Samuelcia :wink: :ok: :1luvu:

PostNapisane: Śro lis 06, 2002 23:52
przez Lora
trzymajcie sie i pisz jak tylko cos sie dowiesz :?
Będzie dobrze :P

PostNapisane: Czw lis 07, 2002 11:06
przez dora750
Wczoraj będąc w Arce spotkałam ludzi, których kotka dziwnie się zachowuje. Najpierw zaczęła kuleć, potem przestała jeść, a teraz tak kuleje, że się przewraca. Badanie nei wykazało nic. Kota jest na glukozie. Wczoraj miała RTG i wiecie co się okazało? Zjadła coś, co jej utknęło w jelitach!

PostNapisane: Czw lis 07, 2002 12:24
przez Daga
No tak, grunt, to dobra diagnoza. Ofelio robcie badania jakie tylko mozna. Jak juz beda pobierali Samuelowi krew, to moze nie zrobia tez dodatkowe, na przyklad elektrolity, wapn itd. Tego nie ma standardowym badaniu kociej krwi. Moze jakies usg tez, albo co?
Lepsze i mniej meczace dla kota sa badania niz bezsensowne trucie lekami na chybli trafil :? .
A dobry wet krew pobierze bez problemu i szybko.

PostNapisane: Czw lis 07, 2002 17:00
przez Ofelia
No więc rtg nic nie wykazał, ani zmian w kościach ani w tkankach miękkich.
Jesteśmy umówieni na badania krwi w sobotę- morfologia i wątroba.

Daga - czy badania nerek to krew, czy mocz?
Bo myślę sobie, że tak podobne objawy do Gapka...

PostNapisane: Czw lis 07, 2002 22:44
przez Hana
Wydaje mi się, że i mocz i krew, bo Daga namawia mnie od dawna na zrobienie badania krwi Kitce.

PostNapisane: Pt lis 08, 2002 1:09
przez Daga
Hana pisze:Wydaje mi się, że i mocz i krew, bo Daga namawia mnie od dawna na zrobienie badania krwi Kitce.


Wlasnie Hanus.. Dobrze, ze mi przypomnialas, znowu Cie zaczne meczyc :twisted:
A co do Samuela, gadamy juz z Ofelia na pm. Badania rzeczywiscie robilam i jedne i drugie.

PostNapisane: Sob lis 09, 2002 15:49
przez Ofelia
Już po badaniach, wyniki po 17.

Nerwy mnie zżarły ;)
Bałam się, że będzie rozlew krwi - weta, Samuela i naszej.

A tu niespodzianka!
Dr. kazał przycisnąć Samuela, ale ten wlazł na ręce TŻ. Nawet lepiej, ja trzymałam kocyk przy głowie Samuela, żeby nie widział co mu robi wet.
Dr. wbił igłę, pobrał do dwóch fiolek, a Samuel nic 8O
Cały czas miział głową bdorę TŻ i mruczał. Jakaś magia ;)

Wyniki białaczki negatywne, uff...

PostNapisane: Sob lis 09, 2002 15:52
przez Estraven
Uff, właśnie...

To dzisiaj po siedemnastej? No to czekam...

PostNapisane: Sob lis 09, 2002 16:12
przez Kazia
Ja też czekam...koniecznie zaraz napisz.

PostNapisane: Sob lis 09, 2002 17:41
przez Ofelia
Już piszę :)

No więc nic 8O
Nerki w porządku, wątroba też - morfologia idealna.
Baaardzo się cieszę!

Wapnia i potasu wet nie robił, bo stwierdził, że przy rtg by wyszło.

To ja już nie wiem co to jest. :roll:

Dostał jakiś lek przeciwzapalny na 5 dni, w czwartek mam dzwonić i zdać relację z postępów.

PostNapisane: Sob lis 09, 2002 18:18
przez Kazia
Spróbuj namówić weta, żeby dał mu wapno podskórnie (nie doustne, bo się źle wchłania), Calciphos albo takie francuskie nowe wapno się teraz pokazało, spacjalnie dla psów i kotów, podskórne (nie zgadzaj się na wapno domięśniowe, bo bywają komplikacje).
Może pomoże...

PostNapisane: Sob lis 09, 2002 18:28
przez Estraven
Myślisz że to osłabienie przy jakimś stanie zapalnym? Może... Wapno w zastrzyku faktycznie daje niekiedy rewelacyjne efekty.

PostNapisane: Sob lis 09, 2002 18:37
przez Dorcia
Podziwiam Was wszystkich . Ja mam kotki od 10 lat i nigdy nie chodziłam z nimi po lekarzach, zawsze były zdrowe jak ryby. Pamiętam tylko jeden przypadek- zapalenie gardła, Ale szybko się wyleczył.