Moje sposoby na kota - kąpiel w wannie s. 5

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 05, 2005 21:26

kropka75 pisze:Z tabletką zaś gorzej, ale wykorzystuję moment zaspania po obudzeniu.

a jak musisz podać o określonej godzinie, a kot wtedy nie śpi :?: :D

Kocurro

 
Posty: 11392
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Śro paź 05, 2005 21:30

Kocurro pisze:
kropka75 pisze:Z tabletką zaś gorzej, ale wykorzystuję moment zaspania po obudzeniu.

a jak musisz podać o określonej godzinie, a kot wtedy nie śpi :?: :D


:lol: To być problem, ale jeszcze mi się nie zdarzyło, tzn. nie musiałam jej leczyć tak ściśle rzecz ujmując. Jak na razie podawałam rutinoscorbin i scanomune, a to mogłam kiedy się dało. :)

Jak będzie taka potrzeba to będzie cyrk i zgrzytanie zębów. :D
Pewnie nie obejdzie się bez koca/ręcznika, bo jak się uprze dwie osoby nie dają rady jej utrzymać. :roll:

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro paź 05, 2005 21:51

to ja jeszce mój patent na tabletki wstawie. działa na oba koty więc jest w miarę skuteczny, ale koty też mało agresywne.

-przygotowujemy tabletkę
-bierzemy kota na kolanka i miziamy tak żeby się nam odwrócił brzucholem do góry wzdłuż ud i głową na kolanach (czasem trzeba siłą ułożyć w tej pozycji)
- drapiemy, drapiemy, drapiemy....
- jedną ręką łapiemy pyska i rozchylamy odrobinę, kot powinien chcieć się uwolnić od palca w buzi na ułamek sekundy rozchylając szerzej paszczę i odkręcając głowę
- wrzucamy błyskawicznie tabletkę
- drapiemy po gardziołku
- jak kot się nie zorientował że polknął to drapiemy dalej, jak się zorientował to zabieramy ręce :)

Lukrecja i Tymek grzecznie łykają w ten sposób (a oboje sporo mają do łykania), inne metody stwarzają duże ryzyko wyplucia :D

Aha, no i metoda na naprawde wielkiego procha którego podawanie na raty byłoby z góry skazane na niepowodzenie - robimy pastę. Rozcieramy proszka i meiszamy z odrobiną masła. Taką maziaję mozna podać jak pastę albo wymazać po prostu dokładnie pyska i łapy/łapę. Kot nie przeżyje jak się nie wyczyści i to natychmiast. Wyliże wszystko dokładnie i nie będzie pluć :)

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 06, 2005 6:34

Przypominam, że zdjęcia robił Wojtek, one nie są markowane, ja naprawdę zapodawałam kotom różne rzeczy, żeby prawdziwie wyszło.

Kocurro

 
Posty: 11392
Od: Nie sty 11, 2004 20:31
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw paź 06, 2005 6:50

Super pomysł z tą dokumantacją fotograficzną ! :)
A ja się tylko pochwalę, bo wczoraj zdarzyła się rzecz niesamowita. Moje kociska dają sobie bez problemu pazurki obcinac i kochane są przy wszelkich zabiegach generalnie. Ale wczoraj Inka MRUCZAŁA PRZY OBCINANIU 8O . Widział ktoś takiego kota?? ;)

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 06, 2005 6:54

azis pisze:Super pomysł z tą dokumantacją fotograficzną ! :)
A ja się tylko pochwalę, bo wczoraj zdarzyła się rzecz niesamowita. Moje kociska dają sobie bez problemu pazurki obcinac i kochane są przy wszelkich zabiegach generalnie. Ale wczoraj Inka MRUCZAŁA PRZY OBCINANIU 8O . Widział ktoś takiego kota?? ;)


Ja. Krecika 8)
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 06, 2005 7:11

Jeszcze jeden patent na tabletkę.
Rozkruszyć tabletkę na proszek, dodać 1 kropelkę oliwy i dokładnie wymieszać ( oliwa "zabija" zapach i smak tabletki ) następnie wymieszać z łyżeczką ulubionego kociego żarełka - ja mieszam z tuńczykiem w sosie własnym. Oskar wcinał, aż mu się uczy trzęsły dopóki się nie zorientowałam, że podana z ręki tabletka traktowana jest jako koci przysmak.
Pozostałe koty dają sobie bezproblemowo włożyć tabletkę do gębusi.
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 06, 2005 9:52

Instrukcja wspaniała :D
Wojtku, Kocurro gratuluję pomysłu i wykonania.
Tak jak ktoś już pisał, umieścić temat w Kocim ABC.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw paź 06, 2005 10:09

zaraz dodam, bardzo mi sie podoba :)
Kocurro i Wojtek :king:
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw paź 06, 2005 10:16

pkt. 8g 8)
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw paź 06, 2005 11:07

Pomysł i inicjatywa należały do Kocurro :)

Wojtek

 
Posty: 27316
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo

Post » Czw paź 06, 2005 11:26

Kocurro - ale poradnik :D Jestem pod wrażeniem :ok:
ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

AGA-cka

 
Posty: 9120
Od: Pon kwi 19, 2004 20:15
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw paź 06, 2005 11:41

świetny instruktaż fotograficzny, strzał w 10.


Ja nauczyłam mojego że po zakrapianiu uszu obcinaniu pazurków lub po paście odkł. której nie cierrrpi ...dostaje kocie salami które uwieeeeeelbia!
I takim sposobem dotarliśmy do etapu, że do obciania pazurków Kot jest przewracany delikatnie na bok, leży spokojnie na dywanie, ja mu obcinam pazurki a on buczy i warczy na mnie ale tylko tak oazuje swoje niezadowolenie . No a pózniej obcinaczka zostaje ofukana. Ale walk nie ma i kot wie że spokój popłaca. to samo z zakrapianiem uszu ;)
Obrazek
sTeFf & FeLeK KarToFeLeK

ani_stefanowa

 
Posty: 546
Od: Wto sie 30, 2005 21:36
Lokalizacja: Szczecin in my heart/Dublin in real.......

Post » Czw paź 06, 2005 11:48

jezeli moge, to dorzuce zdjecie Hrupki, ktora lubi dostawac swoj lek
podajemy jej tabletki rozpuszczone w wodzie, zeby bylo (nam) latwiej
oto codziennie dawkowanie Metocloprolamidu w strzykawce :wink:
Obrazek
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Czw paź 06, 2005 11:58

Temat pokrewny: "kocie sposoby na tabletki"
Albert połyka bez protestów bo i tak wykrztusi sobie pod łóżkiem jak ja nie będę widziała (ostatnio znalazłam wymęczoną pastylkę synoluxu w kuchni w koszyku na przyprawy 8O ).
Kasparek jak był u mnie na odchowaniu to trzymał tabletę w pyszczku, bez połykania nawet po 15 minut (ja go wtedy trzymałam i myziałam po gardle) aż się tableta rozpuściła i wtedy w postaci pianki wyciekała bokiem pyszczka :roll:
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 226 gości