Tokosoplazmoza raz jeszcze
Napisane: Śro lis 06, 2002 9:32
Wiem ze napewno ten temat byl poruszany juz nie raz,
Mam dwa koty w domu ( jak juz wiecie) moja mama wlasnie wybrala sie do lekarki - pediatry po czym ta powiedziala jej ze absolutnie mam sie pozbyc kotow bo......tu wymienila pare sktutkow i i chorob dzieci.
Dodam ze na razie nie planuje dziecka moze za jakis rok lub dwa lata
Mam teraz duzy konflikt z mama i nie wiem jak ja przekonac do tego ze nic zlego sie nie dzieje, ona uwielbia martwic sie o moje zdrowie wiec teraz mi wygaduje ze bede bezplodna itd
Czy mam robic badania kota? czy to ma sens? Czy juz teraz mam siebie badac? Jak mam ja uspokoic?
Moze macie jakies linki do stron o tej chorobie i wplywie kotow
Pozmozcie
--
Mam dwa koty w domu ( jak juz wiecie) moja mama wlasnie wybrala sie do lekarki - pediatry po czym ta powiedziala jej ze absolutnie mam sie pozbyc kotow bo......tu wymienila pare sktutkow i i chorob dzieci.
Dodam ze na razie nie planuje dziecka moze za jakis rok lub dwa lata
Mam teraz duzy konflikt z mama i nie wiem jak ja przekonac do tego ze nic zlego sie nie dzieje, ona uwielbia martwic sie o moje zdrowie wiec teraz mi wygaduje ze bede bezplodna itd
Czy mam robic badania kota? czy to ma sens? Czy juz teraz mam siebie badac? Jak mam ja uspokoic?
Moze macie jakies linki do stron o tej chorobie i wplywie kotow
Pozmozcie
--