Miau.PL

Fortecor 5 (w ostateczności może być 20). Dla Babci-Esmeraldy. Zapłacę za lek i wysyłkę, jak go ktoś znajdzie. Babcia bardzo prosi ...

Atka, wrzuć w wyszukiwarke fortekor - kilka osóbna forum szukało już ostatnio fortekoru 5 i wiem, że były jakieś leki zastępcze, bo u producenta leku nie ma.
Znalazłam jeden z ostatnich wątków na ten temat http://www.forum.miau.pl/pilnie-poszuku ... t=fortekor

Atko, FORTEKOR 5 tej samej firmy i w tym samym składzie funkcjonuje też jako LOTENSIN - dla ludzi.
P. dostaje to, bo w Toruniu Fortekoru niet.

Mój wet twierdzi, że lek ludzki o działaniu dokładnie takim samym, jak Fortecor, to jest jeden, jest pieruńsko drogi i nie idzie go dawkować dla kota, bo się tabletki nie da podzielić na 40 części.

Esme bierze teraz coś innego, ale to właśnie ma działanie zbliżone, nie identyczne. Jakoś się różnią w działaniu "tkankowym", ja nie do końca kapuję, o co chodzi

Zapytam o te zamienniki, ale mam wrażenie, że to jednak nie będzie to ...

Dobra, poczytałam wątek o Lotensinie. Może wet jest trochę niedoinformowany? Zadzwonię w środę do lecznicy i popytam

Jest dokładnie o połowę tańszy - i też 5mg. Firma Novartis, bodajze - tak jak sam Fortekor.
Dopytaj, dopytaj

Ja tez mialem problem z Fortekorem 5. Na szczescie zalatwielm sobie. Wzialem spis gabinetow weterynaryjnych w calej Polsce zachodniopolnocnej i po kolei dzwonilem i znalazlem po kilkudziesieciu telefonach bardzo blisko Szczecina w Gryfinie. Niestety bylo to ostatnie opakowanie. Proponuje obdzwonic cale wojewodztwo.

Lotensin to jest to samo co Fortekor. Cena i nawet wygląd tabletki. Kosztuje 30 zł. Tabletki można bez trudu dzielić na 2 części dla kotów do 4 kg. Wet sprawdził skład w podręczniku dla lekarzy. Ta sama substancja czynna. Mój kot też bierze fortekor, ale Lotensin już mam przygotowany "na potem". Nie warto rozbijać się za fortekorem, skoro Lotensin można nabyć na receptę bez problemu w aptekach.

Fortekor miał rejestrację do końca 2004 roku i już pod tą nazwą nie będzie go na rynku. To, co udaje się jeszcze zdobyć jest pozostałością ze starych zapasów.

Mi powiedziano ze ta firma co produkuje Fortekor 5 i jeszcze druga sie polaczyly i organizuja dzial zbytu i stad te problemy z dostawa Fortekoru do polskich hurtowni.
Czy ten odpowiednik ludzki czasem nie jest smaokowo gorszy bo nie kazdy kot lubi tabletki a jak sie natnie ze to gorzkie bardzo to oglosi strajk i co wtedy ? Ja przemycam Krawatce Fortekor 5 w dwoch malutkich kawaleczkach gotowanej watrobki drobiowej ale i jak zauwazy ze jest tam w srodku fortekor to odmawia jedzenia i jest problem. Na szczescie Krawateczka uwielbia ta watrobke i praktycznie stara sie polykac te kawaleczki.

Lotensin i Fortekor są zjadane u nas tak samo - z rozkruszonymi witaminkami gimpeta. Znaczy, smak muszą mieć podobny bo wygladają identycznie.

No i dla mnie pewnym argumentem jest, że są dokładnie połowę tańsze od Fortekoru. Oczywiście nie oszczedzalibysmy w taki sposob, gdyby mialo to kotu zaszkodzic ale skoro sklad ten sam...

Dodzwoniłam się właśnie do weta. Owszem, Lotensin jak najbardziej, ale ... nawet mi go nie proponował, bo kilka osób wróciło z apteki "z kwitkiem" i z informacją, że tego leku się już nie sprowadza

W związku z tym prośba do wszystkich, którym całkiem niedawno udało się kupić Lotensin: spytajcie w swojej aptece, czy nadal jest. Ja będę szukać po Warszawie, ale jak nie znajdę, to będę najwyżej prosić o pomoc forumowiczów i kupować "korespondencyjnie" ...

Moja wetka powiedziała, że Lotensin nie na wszystkie zwierzaki dobrze działa

Ja tez szukam Fortecoru5

Lotensin kupowałam w Gliwicach 2 tygodnie temu, na receptę. Jutro i w piątek mnie nie będzie, ale w razie czego mogę kupić. Problem jest tylko z receptą. Ale przecież mogę ją załatwić u mojego weta. Za lek płaciłam 30 zł., więc nie jest tańszy od fortekoru (przynajmniej w Gliwicach).

Nie rozumiem tej wetki. Jesli jest ten sam skład i gramatura, to jak może kotu szkodzić?

Lotensin się znalazł, w pierwszej aptece, do jakiej trafiłam Koło pracy mojego TZta.
Mam już receptę, jutro TZ wykupi lek.
Bardzo dziękuję za pomoc wszystkim, którzy mi wspomnieli o Lotensinie