Strona 1 z 22

Zabrana z łódz piekła Czakri już w nowym domku

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 10:29
przez iwcia
Podczas mojej sobotniej wizyty w schronisku na kociarni zauważyłam tą czarną biedę. http://forum.miau.pl/1-vt32289.html?start=0

ObrazekObrazekObrazek


Kicia nie odstępowała mnie na krok, cały czas chodziła za mną i miauczała prosząc o pomoc.
Bałam się ją wziąć na ręce, to jest szkielecik obciągnięty skórą. (Bałam się, że jak ja wezmę to zgniotę te delikatne kosteczki) :cry:
Zapytałam, czemu jest na kociarni, czemu nie leczą? Powiedziano mi, że kotka jest stara ma ponad dziesięć lat i dlatego tak wygląda :evil: , ale po krótkiej rozmowie Pani zgodziła się wziąć ją do izolatki.

Nie mogłam przestać o niej myśleć, nie mogłam jej tam zostawić, znalazłam domek, który zgodził się ją przyjąć, możemy ją tam wyleczyć i odchuchać. Bardzo dziękuję domkowi za to. :D

Kicia w poniedziałek została zabrana ze schroniska i zawieziona do weta, tam okazało się, że kicia ma ok. 5 lat 8O i jest w rujce 8O (w schronisku była od 1,5 roku).
Stan ogólny bardzo zły, biegunka, wychudzenie, łupież, matowa zmierzwiona sierść, kaszel i powiększone węzły chłonne, a w uszach miała dosłownie wszystko (wyczyszczenie uszu zajmie nam, co najmniej miesiąc).

Na razie walczymy o kicię, najważniejsze, że postanowiła żyć i sama też walczy.

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 10:31
przez ryśka
Biedna, biedna kicia :( Iwcia, wspaniale, że ją stamtąd zabrałaś..

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 10:32
przez iwcia
Ryśka nie mogłam inaczej, niestety jest tam jeszcze wiele kotów, które potrzebują pomocy. :cry:

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 10:41
przez Mysza
Biedna...
i pomim swojego stanu
piękna
bo czarne koty
wszystkie sa piękne 8)

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 10:50
przez Tika
Bosh iwcia gdyby nie Ty :1luvu:!!!
Oni już ją skazali :evil: "bo jest stara" i umarła by tam cichutko w kąciku, a oni by powiedzieli, że to ze starości :cry:

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 10:54
przez ryśka
iwcia pisze:Ryśka nie mogłam inaczej, niestety jest tam jeszcze wiele kotów, które potrzebują pomocy. :cry:

Każdy jeden się liczy, to dla niej to wybawienie..
nie da się inaczej, niż po kolei :(

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 10:57
przez Magija
Iwciu, rozumiem, rozumiem też co czujesz, jej się udało, ale zostały tam inne, Babuniu, walcz, musisz być dzielna.

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 11:03
przez Anja
Magija, to nie babunia :) to jeszcze calkiem mlody kotek. Faktycznie, na zdjeciu wyglada jak siedem nieszczesc, ale jak sie odkarmi wyleczy pokaze swoja prawdziwe oblicze.
Tika :ok:

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 11:05
przez Magija
Anja pisze:Magija, to nie babunia :) to jeszcze calkiem mlody kotek. Faktycznie, na zdjeciu wyglada jak siedem nieszczesc, ale jak sie odkarmi wyleczy pokaze swoja prawdziwe oblicze.
Tika :ok:


ja wiem, ze ona młódka, Babunia chyba do niej przylgnęło :wink:
Teraz, po wynikach Luizy, wiem, że będzie dobrze i z Babunią, musi być dobrze.

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 11:23
przez kalewala
Czarnulka ma bardzo interesującą urodę - wąską główkę, mocno skośne pomarańczowe oczy, myślę że po podtuczeniu będzie bardzo piękna - taka syjamowata.

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 11:27
przez O-l-g-a
bardzo niecenzuralne słowa cisną mi się na usta jak pomyslę o schronisku :?
Trzymam kciuki za młoda "babcię"

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 11:31
przez tangerine1
Udało jej się wyrwać z piekła
Mam nadzieje, ze zawalczy o swoje życie.
Musi być dobrze
:ok:

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 12:02
przez saskia
Iwciu, a czy domek, który ją przyjął jest już na stałe?

Bardzo bym chciała :)

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 12:17
przez kalewala
Niestety, domek jest tylko tymczasowy i na pewno nie będzie (nie może być) stały :cry:

PostNapisane: Pt wrz 23, 2005 12:21
przez iwcia
Domek, który ją przyjął chciał dać szanse starszej kici, która nie miałaby szansy na znalezienie domu. Ponieważ okazało się, że kicia jest młodsza i ma szanse na adopcje będziemy dla niej szukać domku. A ten domek przyjmie inną potrzebującą kicię. :wink: