Strona 1 z 4

James & Quentin :) fotki strona 4

PostNapisane: Nie wrz 04, 2005 22:26
przez Evelyne
Do 2 letniego rezydenta Jamesa doszedł dzisiaj biały 2 letni braciszek :D Biały z czarnym ogonem :lol: Pierwsze spotkanie było conajmniej dziwne :D Oba zaczeły wąchać sobie noski i każdy poszedł w swoją stronę, bez fuczenia, syczenia i demonstracji 8) James biega za nowym (jeszcze bez imienia) i chce się bawić, miałczy i zachęca nowego do zabaw ale nowy ma to w nosie :D Zwiedził mieszkanie , nasyczał kilka razy na rezydenta z miną " Koleś daj spokój, jestem zmęczony", zjadł trochę chrupek i poszedł spać :D Odsypia stres i podróż autobusem. Cały czas mruczy i włazi na kolana :lol: Razem wyglądają cudownie :D :D :D 8)

Jutro dalsze relacje z nowatorskich szaleństw :D

Zdjęcie nowego jeszcze w starym domku:
Obrazek

PostNapisane: Nie wrz 04, 2005 23:11
przez Kless
Wlasnie czytam ksiazke "Stalowy Szczur i piata kolumna". Jak masz Jamesa to drugi moze byc Bolivar bo dokladnie tak nazywaja sie bohaterowie tej ksiazki:) Tak mi sie tylko od razu skojazylo:):)
Kless

PostNapisane: Nie wrz 04, 2005 23:15
przez gonzo
8O a kto Bezimiennemu ogonek podmienił? :lol: śliczny jest :D

ja proponuję imię Polar 8) od białego misia polarnego ;)

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 6:48
przez Tika
Gratulacje!
To masz taki sam mix jak u mnie biała Soyka i czarny Toffu :D.
No ale moje jeszcze się nie poznały - jutro je sobie przedstawię i baaaaaaaardzo się denerwuję :roll:.

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 6:58
przez covu
imie proponuje Dexter albo Bimis (bo jest dwukolorowy)
wzglednie Jamesowy ogon :D - w koncu ogony maja w takim samym kolorze.
jeszcze moze byc Negatyw :D albo Polnegatyw :D no i wogole...

fajnie macie ze sie od razu polubily :D Jamesowi widac brakowala kolegi :D

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 8:34
przez Wawe
Skoro rezydent jest Jamesem, to nowy może być tylko Bondem :lol: :wink:
A kot świetny. :D I ten ogon-atrapa. :D
Obu kawalerom zyczę duzo zdrówka i wspaniałych, szalonych zabaw. :D

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 8:55
przez Evelyne
covu pisze:imie proponuje Dexter albo Bimis (bo jest dwukolorowy)
wzglednie Jamesowy ogon :D - w koncu ogony maja w takim samym kolorze.
jeszcze moze byc Negatyw :D albo Polnegatyw :D no i wogole...

fajnie macie ze sie od razu polubily :D Jamesowi widac brakowala kolegi :D


No no, nie do końca. Dzisiejsza noc była średnia :roll: Całą noc wskakiwał nam biały do łóżka ale James strasznie zazdrosny. Miałczał i chodził za białym a biały na niego warczy i syczy :cry: Muszą się jakoś dogadać, ale nie było jeszcze walki ani pogonienia, tylko raz machnął Jamesowi łapą :D
Biały dzisiaj idzie do weta. Ma uszka mocno brudne, mam nadzieje że nic w nich nie siedzi. Widać że oddycha przez pyszczek, czuć że ma katar, mokry mocno nosek i jak przełyka to wydaje dziwne dźwięki, podejrzewam że gardełko boli. Dzisiaj obaj dostaną Scanomune na podniesienie odporności...

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 8:59
przez covu
troche zazdrosny musi byc.
Lulek do tej pory nie pozwala malej spac ze mna w lozku. lozko jest jego. ona moze spac na fotelu obok :D i chyba to juz sie nie zmieni.
jak nie ma jakichs strasznych lapoczynow to nie bedzie tragicznie... :D trzymam za dogadanie chlopakow...

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 9:59
przez Evelyne
Ogłaszamy oficjalnie że biały dostał imię: Quentin :D

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 10:15
przez Gen
a skad Quentin do Was trafil?
sliczny jest :D

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 10:16
przez Evelyne
Gen pisze:a skad Quentin do Was trafil?
sliczny jest :D


www.koty.civ.pl :D

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 10:24
przez Kless
Evelyn: to ty musisz miec jeszcze DWA koty: jednego Bonda i jednego Tarantina:D :twisted: :D

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 10:37
przez Gen
gratuluje :love:
pomogliscie kotu, ktory dlugo na to czekal
napiszesz o tym?

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 13:52
przez Evelyne
To racja. Kotek długo mieszkał z wielką gromatką i czekał na adopcję:D
Dzisiaj będzie wielkie szorowanie Quentina :D

A swoją drogą to zostawiliśmy ich w domu, razem 8O Nie ma bicia się, tylko syczenie jak za blisko jeden podejdzie do drugiego, mam nadzieje że się tam nie pozabijają 8O :lol:

PostNapisane: Pon wrz 05, 2005 16:52
przez ezynka
Evelyn koniecznie fotki prosimy :D :D Napisz jak zniósł wielkie szorowanie