Gdyby ktoś z Kielc zamawiał to też chcę. I tak chcę, ale kombinuję jakby tu na przesyłkach oszczędzić. Zawsze to koszt podzielony na pół. Jeszcze nie czytałam, nie wiem za bardzo o co chodzi, ale zdjęcia widziałam i cel znam. Czyli chcę!
Mogłabym jeszcze odebrać z Krakowie. Będę tam 12. grudnia.
Postaram się grzecznie przeczytać te 15 stron w ciągu najbliższych dni, bo chwilowo nie mam czasu.
Brawa dla pomysłodawców i realizatorów tej akcji.
Pozdrawiam i przepraszam za wyrywność.