Jak z brzydkich kaczątek wyrastają łabędzie

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 09, 2005 23:56

Jako ze za dwa dni będzie rok od kiedy Teoś jest z nami tez chciałam pokazac mojego łabędzia
tak Teoś wyglądał znaleziony przez Lydie
[URL=http://img278.imageshack.us/my.php?image=317491op.jpg]
Obrazek
[/URL]
A tak wygląda Teos kilka miesięcy temu
Obrazek
Dorota
Kimi i Teoś

totamto

 
Posty: 43
Od: Czw sty 01, 2004 17:11
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lis 10, 2005 7:41

Balonik przed:

Obrazek

Balonik po:

Obrazek
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw lis 10, 2005 7:43

I w ogóle- cudny, wzruszający wątek :)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw lis 10, 2005 8:01

Nie mamy dobrych zdjęć z czasów choroby, ale...
Fiona, z chorym okiem i łysym placem nad nim (wydrapala sobie z bólu :()
Obrazek Obrazek

I teraz :D
Obrazek Obrazek
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lis 10, 2005 8:48

aamms pisze:Przekleję to co napisałam o swoim Nikusiu, w wątku Klaudii o hodowlach sprzedających koty bez rodowodu.. Nikuś ma niedowład tylnich łapek..

Nikuś został oddany do schroniska łódzkiego ze względu na swoje kalectwo.. :? Są podejrzenia, że albo uraz w wyniku kopnięcia albo "chodowla" klatkowa, brak ruchu i skrajne niedożywienie.. Albo obie przyczyny razem.. I bardzo chciałabym wiedzieć, kto produkuje takie śliczności i naraża je na takie traktowanie.. Pytałam o to na Persji, ale jak na razie bezskutecznie.. Nikuś przypomina persa starego typu i moim zdaniem ma dużo wspólnego z persami szynszylowymi..

A tak wyglądał jak do mnie przyjechał na początku lipca.. :( Ważył wtedy 1,85 kg i wyglądał jak trzymiesięczny kociak..


Obrazek

A tak wygląda teraz.. :oops: :D Po dwóch miesiącach waży 3,80 kg i wygląda na około rocznego kocurka..


Obrazek


Obrazek

trochę popracowałam nad kolorkiem.. 8)
a poważnie, zdjęcie jest okropnie prześwietlone, ale mam nadzieję, że zmiany są widoczne.. :oops: :D


Teraz Nikuś waży prawie pięć kilogramów.. :twisted: I coraz piękniej chodzi.. Z kuwetką radzi sobie już całkiem nieźle..
Najnowszych zdjęć na razie nie mam, ale postaram się nadrobić zaległości.. Jak tylko będę miała najnowsze zdjęcia, to wkleję.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 10, 2005 8:50

To i ja sie pochwale :-)
To Filip w kwietniu jak przyjechal do nas z Krakowa od Liwii, z przesiadka w Poznaniu u NattyG.
Mial swierzba, wazyl 3,3kg i prawie dwa tygodnie spedzil za pralka ze strachu.

11 kwietnia 2005:
Obrazek
Obrazek

15 kwietnia 2005:
Tu odwazyl sie wyjsc z lazienki. Wychodzil tylko noca, jak byla kompletna cisza. Kiedy tylko cos go zaniepokoilo, to chowal sie pod szafka kuchenna i potrafil tam spedzic dlugie godziny.. :-(
Obrazek

28 lipca 2005:
Odważyl sie nawet wyjsc do ogrodu. Nigdy wczesniej nie wychodzil na dwor. Wszystko bylo dla niego grozne i nieznane, ale jak juz posmakowal to mu sie spodobalo. :-)
Obrazek

Tu czuje sie w koncu u siebie. :-)
Obrazek

1 stycznia 2007:
Obrazek

A tu najnowsze z 3 listopada 2007:
Obrazek
Ostatnio edytowano Czw lis 22, 2007 9:24 przez Edzina, łącznie edytowano 16 razy
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Czw lis 10, 2005 8:58

zuza pisze:
Tika pisze:Ja mam nadzieję, że Gajunia z tego wątku:
http://forum.miau.pl/1-vt32943.html?start=0
wyrośnie na takiego pięknego łabędzia, bo na razie wygląda jak mały zakatarzony szkielecik :( :( :(.

Bardzo się przydadzą kciuki :(

Mocno, mocno trzymam.


NO I WYROSŁA, CO WIDAC NA FOTKACH Z POPRZEDNIEJ STRONY :ok: :D

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 10, 2005 9:00

A tu jeszcze mala, dzika szylkretka zlapana pod przedszkolem:

18 lipca 2005:
Obrazek

Obrazek
Z kocim katarem, glodna i ze swierzbem. Od czlowieka uciekala i chowala sie w krzakach. Po kilku godzinach wlaczyla traktorek, nauczyla sie w ekspresowym tempie robic do kuwetki i zaczela sie bawic.

Teraz Bona wyglada tak w nowym domu.
13 lutego 2007:
Obrazek
Ostatnio edytowano Czw lis 22, 2007 9:36 przez Edzina, łącznie edytowano 2 razy
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Czw lis 10, 2005 9:31

azis pisze:
zuza pisze:
Tika pisze:Ja mam nadzieję, że Gajunia z tego wątku:
http://forum.miau.pl/1-vt32943.html?start=0
wyrośnie na takiego pięknego łabędzia, bo na razie wygląda jak mały zakatarzony szkielecik :( :( :(.

Bardzo się przydadzą kciuki :(

Mocno, mocno trzymam.


NO I WYROSŁA, CO WIDAC NA FOTKACH Z POPRZEDNIEJ STRONY :ok: :D


Nawet nie wiesz jak się z tego cieszę :D :D :D ( bo szczerze mówiąc na początku nie wierzyłam, ze się uda :roll:)
A jaki z niej kochany kotek jest! Sama słodycz po prostu.

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Czw lis 10, 2005 9:41

Oj piękne te łabędzie piękne. Co jeden to ładniejszy! :1luvu:
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 10, 2005 10:38

piękny jest ten wątek. znów mi łzy wyszły ze wzruszenia.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lis 10, 2005 12:38

Moja Czarnula jak ja wzielam ze schroniska to byla kupka nieszczescia,lysa po bokach i przy ogonie,smutna.
Jak przybyla do nas
Obrazek
Obrazek
I teraz
Obrazek
Obrazek
:>
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ank_a

 
Posty: 323
Od: Czw lut 10, 2005 15:16
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 10, 2005 15:17

Nie ukrywam, że bardzo czekam na przemianę biało rudego persa, który dochodzi do siebie i do zdrowia u autorki wątku.. :)
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28886
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lis 10, 2005 16:47

Tak wyglądał Gizmuś w styczniu tego roku, kiedy chory trafił do mnie z hodowli. Był chudy i prawie nie miał sierści.
Obrazek

tak wygląda dziś :)
Obrazek
Obrazek
Devon, Gizmo i Dzidzia

Jowita

 
Posty: 6875
Od: Wto paź 19, 2004 19:35
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 12, 2005 20:10

Ił zagrzybiona i zakatarzona:

Obrazek Obrazek Obrazek



Ił piękna i dorodna:

Obrazek Obrazek
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 538 gości