Ile zjada kot?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 23, 2005 9:16

Wojtek pisze: Dodam tylko coś, co powtarzam przy każdej okazji: nie jest ważna cena 1 kg (lub 1 puszki) karmy, ważny jest koszt dziennego wyżywienia kota.
Jeśli miałbym do wyboru dwie karmy (przykłady fikcyjne):
a) po 10 PLN za 1 kg, która wystarczy kotu na 5 dni
b) po 20 PLN za 1kg, która wystarczy kotu na 20 dni
to kupując "tanią" karmę wydałbym miesięcznie 60 PLN, a za "drogą" zapłaciłbym tylko 30 PLN w ciągu miesiąca.
Do tego, w przypadku "taniej" karmy, należy doliczyć jeszcze koszty większego zapotrzebowania na żwirek :oops: :wink:
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23782
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto sie 23, 2005 9:19

ana pisze:
Wojtek pisze: Dodam tylko coś, co powtarzam przy każdej okazji: nie jest ważna cena 1 kg (lub 1 puszki) karmy, ważny jest koszt dziennego wyżywienia kota.
Jeśli miałbym do wyboru dwie karmy (przykłady fikcyjne):
a) po 10 PLN za 1 kg, która wystarczy kotu na 5 dni
b) po 20 PLN za 1kg, która wystarczy kotu na 20 dni
to kupując "tanią" karmę wydałbym miesięcznie 60 PLN, a za "drogą" zapłaciłbym tylko 30 PLN w ciągu miesiąca.
Do tego, w przypadku "taniej" karmy, należy doliczyć jeszcze koszty większego zapotrzebowania na żwirek :oops: :wink:

Tudziez weta ;)
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto sie 23, 2005 9:29

U mnie około 100 zł, w tym:

- 33,00 żwirek Cat Best Eco +
- 22,00 pasta Bezopet (starcza na 2 miesiące przynajmniej)
- ok. 30,00 suche (głównie RC i to Oral w dodatku)
- ok. 30,00-40,00 mięso (kurczak, indyk, czasem wołowe)

do tego groszowe dodatki:
- rutinoscorbin (3-4,00 zł)
- pałeczki rybne i mięsne do przegryzienia (0,30 zł sztuka)
- odrobaczanie co 3 m-c z badaniem i ważeniem (ok. 10,00)
- zabawki (nie liczę, ale przynajmniej jedno pióro na patyku na m-c 5,00 zł) :)

Ponieważ mam zapasy mięcha, różnie to wychodzi, w czerwcu np. 75,00 zł (był zapas z maja), w lipcu 135,00 (ale część zapasu przeszła na sierpień)... :)

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sie 23, 2005 9:32

U nas zywienie trzech kotow plus psa wielkosci przerosnietego chomika kosztuje jakies 7 zlociszy dziennie.
W tym karma weterynaryjna dla kota i niestety jedna z najdrozszych dla suczy oraz to, co ukradna z garnka :twisted:

Zwir - jak to zwir. Raz zejdzie 3 wory, raz jeden. Jak Roll byl chory i sikal po mieszkaniu, to ew. koszty srodkow czystosci i pradu, ale za to mniej zwiru szlo. Za to poszlo na weta. Nie powiem, ze by sie wyrownalo, ale nas nie zrujnowalo. Na szczescie. Problem zlapalismy dosc wczesnie.

Pomijam takie rzeczy jak szczepienie, odrobaczanie, czyszczenie resztek zebow babci suki bo to raz na kilka miesiecy.
Ale srednio raz na miesiac - dwa wybieramy sie kontrolnie do weta na przeglad (sucz z racji wieku, koty z racji... a bo tak). Dzieki temu infekcje wylapujemy wczesnie i kosztuja nas o polowe mniej ;) A najczesciej wystarczy delikatny srodek na podniesienie odpornosci i po bolu :)

Aha, no i badania kontrolne kotow i psa. Tak raz na 3 -4 miechy. Krew u wszystkich, mocz u kotow. Dzieki temu wiemy, czy z kotami ok, zanim zacznie sie cos dziac no i wiemy, kiedy suczy wdrozyc ponownie leki na trzustke czy watrobe.
Fakt, kupujemy do "drooogie" zarcie. Ale dzieki temu mniej placimy u weta. Fakt, czesciej chodzimy do weta, ale dzieki temu wczesniej wylapujemy i... mniej placimy :lol:

Powiem w skrocie - zarcie to nie wszystko ;) Bardziej oplaca sie kupowac drozsze, bo na dluzsza mete okazuje sie byc tansze jednak w ogolnym rozrachunku (wet wet wet wet) no i zwierzak cieszy sie lepszym zdrowiem ;)

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Wto sie 23, 2005 9:41

Ja już widzę, że dwa koty do droga impreza :D. Tzn. na razie próbuję, co lubią, więc kupuję, mniej ekonomiczne, karmy w opakowaniach po 400 g.
W ciągu miesiąca wydałam na moje Alergeny (na samo jedzienie):
- ok. 120 pln na mokre karmy Animondy
- 10 pln na Iamsa (300 g)
- 13,50 pln na RC (400g)
- 22 pln na Purinę pro Plan (2x400g)

W sumie:
ok. 170 pln.


Plus drapak za jedyne 360 pln :twisted: , transporter za 115 pln, szczepienia i odrobaczenie za 100 pln, miski za 40 pln (5 sztuk), bateria myszek za jakieś 20 pln, skarpetki z kocimiętką za 5 pln, kuweta za 70 pln, żwirek Benek (3 paczki) za 30 pln, odkażacz do kuwety za 3,6 pln, łopatki do kuwety za 7 pln (dwie sztuki, bo jedną udało im się połamać 8O ), szmpon dla kotów za 10 pln.

W sumie na jedzenie i inne badziewia wydałam 930 pln. Idę się powiesić. :strach:
Obrazek

Obrazek

lukrecja

 
Posty: 14
Od: Wto sie 16, 2005 17:53
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto sie 23, 2005 9:44

lukrecja pisze:W sumie na jedzenie i inne badziewia wydałam 930 pln. Idę się powiesić. :strach:


dobra jestes :) a ja myslalam, ze duzo wydaje :)

ale tak jeszcze sie zastanawiam skoro moje koty jedza - jak czytam i porownuje z innymi - sporo miesa, bo po 100 gramow na dzien
to czy ma sens karmienie ich np biomillem, czy nawet acana ktore to chwala sie, ze maja bardzo duzo miesa w sobie. Pan od biomila mnie postraszyl. ze jak bede dawac i biomill, i jeszcze czyste surowe mieso to moge przebiałczyc kota.
Irys bez mies aby jakos sie obyl, ale Pola raczej nie. Zreszta niech maja.
Tylko w takim razie jakie chrupki im dawac? A moze kupowac te biomille i aacany ale zmniejszyc ilosc podawanej surowizny do ok 50-60 gramow na dzien ?
Ostatnio edytowano Wto sie 23, 2005 9:49 przez carmella, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto sie 23, 2005 9:46

Też mi tak z grubsza i na palcach licząc (bo nie monitoruję jakoś szczególnie kocich wydatków) wyszło, ze około 70 pln / kot/ miesiąc.
Stałych wydatków spożywczo - kuwetkowych: przy dobranej już dobrej suchej karmie kupowanej w dużych opakowaniach, przekąskach (mięso, twaróg, śmietanka, jajko), żwirku (Benek drobnoziarnisty i silikonowy).
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23782
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto sie 23, 2005 9:55

Toś zaszalała Lukrecja 8O :D

Ja drapak zrobiłam (wyszło ok. 100 zł, bo i słupek i sznurek był drogi), transporter mam za 40 zł :) , szczepienie tylko 30 zł, odrobaczenie razem z badaniem 10,00, miski oddałam swoje :D , odkażaczy i łopatek nie używam, szamponu też...

Ależ ja oszczędna jestem... :lol:

kropka75

 
Posty: 3995
Od: Śro lut 09, 2005 11:15
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto sie 23, 2005 9:58

Rany!!! :conf: Jestem przerażona!!! W ogóle mowy nie ma, żebym wzięła koty, dopóki mi nie zrobicie pełnego dziennego jadłospisu... :strach: Żebym się nie zastanawiała czy już zjadł odpowiednio, czy może jeszcze i kiedy... :? A ile razy dziennie toto powinno jeść???? :?: :roll:

Sun

 
Posty: 133
Od: Czw sie 18, 2005 9:46

Post » Wto sie 23, 2005 10:00

jak to mozliwe ze na miesiac dla 3 (no teraz 4) kotow i psa wydaje 150 gora 200zl :roll:
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Wto sie 23, 2005 10:09

Mnie załatwił ten drapak :lol: , transporter i kuweta.

Drapak chciałam do sufitu, a transporter składany i to mi istotnie podrożyło całą imprezę.
A za kuwetę przepłaciłam dwukrotnie (jak się później okazało) :evil: .


Pocieszam się, że to były jednorazowe wydatki. 8)
Obrazek

Obrazek

lukrecja

 
Posty: 14
Od: Wto sie 16, 2005 17:53
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto sie 23, 2005 10:22

Emilka pisze:jak to mozliwe ze na miesiac dla 3 (no teraz 4) kotow i psa wydaje 150 gora 200zl :roll:
A jesteś pewna, że liczysz wszystko co skapnie do zwierzęcej miski? :lol:

a na serio: im więcej zwierza i im bardziej doświadczony (również w zakupach) i znający upodobania pupili człowiek, tym efektywniej wydaje pieniądze.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 23782
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto sie 23, 2005 10:26

Sun pisze:Rany!!! :conf: Jestem przerażona!!! W ogóle mowy nie ma, żebym wzięła koty, dopóki mi nie zrobicie pełnego dziennego jadłospisu... :strach: Żebym się nie zastanawiała czy już zjadł odpowiednio, czy może jeszcze i kiedy... :? A ile razy dziennie toto powinno jeść???? :?: :roll:


Sun, wszystko zalezy ile mozesz na koty przeznaczyc i jak bardzo restrykcyjna bedziesz w karmieniu.
Domowe jedzenie - przygotowywane (udka plus marchewka plus ryz) - tansze niz puszeczki animondy!!!
surowe serduszka drobiowe czy serca wolowe (ja jeszcze w sklepie nie spotkałam) sa tansze niz filet z kurczaka czy wolowe extra.
Byl okres, ze moje futra jadly serduszka, ale nagle im sie odwidzialo i wszystko ladowalo w koszu, akoty jadly chrupki. tak samo bylo z gulaszowym drobiowym, ktore nagle przestalo smakowac (wg mnie ostatnio smierdzi) - ladowalo w koszu.
Wiec kupuje juz tylko filety z kurczaka i wolowe miecho (rzadziej, bo u mnie bardzo dorgie, a w innym sklepie gdzie mam sprawdzone z regulu juz nie ma jak ja przychodze)
Moze gdyby koty mialy do wyboru albo serca albo nic to by te serca jadly, a ja i tak im dam co innego jak widze, ze nie smakuje.

Suche mozna kupic i za 25 zl za 2 kg (acana) i za ponad 60 zl (biomill)
ja niby narzekam , ze duzo na koty wydaje, ale w sumie i tak kupuje te drozsze ,z e niby lepsze.
Choc teraz w sumie dochodze do wniosku, ze skoro tyle tego miecha dobrego daje to chrupki jako zapychadlo (blonnik, witaminy i inne kotu jednak bardzo potrzbe rzeczy) moge dawac tansze (jak np ta cana, w sumie wcale nie gorsze)
1,5 kg acany - 22-23 zl
1 kg serc drobiowych 5 zl
1 kg zoladkow- 5 zl
filet z kurczaka - 14 zl
wolowe prega, karczek- 14 zl
wolowe extra - 19 zl

- ogolnie musisz u siebie w sklepach zobaczyc

maly kot je do 4 razy dziennie
starszy dwa , choc moje maja chrupki caly czas w misce, z czego bede rezygnowac, bo mi Pola bardzo utyla ostatnio.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Wto sie 23, 2005 10:37

Ja od weta słyszałam, że drobiu raczej nie powinno się kotom podawać, bo jest on za bardzo napasiony hormonami.
Polecana jest za to wołowina, cielęcina, jagnięcina.
Przetestuję jeszcze kupno mięsa i spróbuję im gotować sama, zobaczę czy wyjdzie taniej.
Obrazek

Obrazek

lukrecja

 
Posty: 14
Od: Wto sie 16, 2005 17:53
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto sie 23, 2005 10:56

lukrecja pisze:Ja od weta słyszałam, że drobiu raczej nie powinno się kotom podawać, bo jest on za bardzo napasiony hormonami.
Polecana jest za to wołowina, cielęcina, jagnięcina.
Przetestuję jeszcze kupno mięsa i spróbuję im gotować sama, zobaczę czy wyjdzie taniej.

a co poradzic jak koty tylko drobiowe (kurczakowe) chca??
Ponoc indycze miecho tak nie whclania tej calej chemii jaka sa faszerowane ptaszki.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, ewar, Google [Bot], nfd, Szymkowa i 278 gości