Eeeee.... to taki dzieciecy objaw
Moje ostatnie dzieciaki tez tak robily (strasznie aktywne byly - zupelnie 'nie z tej rasy'
)... ale raczej rzadko. Mialy wystarczajaco duzo powodow 'srodowiskowych' do zabawy (= zabawowa mamusia + 2 zabawowe ciocie).
Jesli jednak wystepowaloby to nagminnie, to mozna podejrzewac 'kocia nude' = samemu dostarczac wiecej bodzcow, lub sprawic kotu kolege/kolezanke