Strona 1 z 6

Scanomune-pytania

PostNapisane: Śro sie 10, 2005 14:15
przez Evelyne
Musimy Jamesowi podać Scanomune na odporność. Dzwoniłam dziś do weta i opakowanie kosztuje 60 zł :( :( Podczas 2 dni wydaliśmy całe zapasy na maluśkiego i mamy problem z wydaniem 60 zł :(

Trzeba kupować całe opakowanie? Przez ile dni powinniśmy go podawać, w jakich dawkach...może ktoś posiada troche Scanomune i byłby w stanie odsprzedać? :(

PostNapisane: Śro sie 10, 2005 14:18
przez Mysza
w mojej lecznicy kosztowało 53zł chyba
w pudełku jest 30 kapsułek
Dla dorosłego kota daje się jedną kapsułkę przez 30 dni własnie
niekiedy trzeba kurację po przerwie powtórzyć
Środek jest bardzo dobry

A może coś innego? biogen np?
Albo baypanum lub Lidium w zastrzykach taniej by wyszło?

PostNapisane: Śro sie 10, 2005 14:21
przez Maryla
Boniemu Garncarz tez zalecil przez miesiac scanomune
dzis mamy odebrac zestaw na miesiac a to jest wlasnie 30 kapsulek
do podawania codziennie

PostNapisane: Śro sie 10, 2005 14:27
przez ryśka
W wiekszości lecznic kupić można tabletki na sztuki :) Wychodzi ok. 2,5 zł. za tabletkę :)
Mysza, kochana, czasem weci zalecają cały miesiąc (przy ciężkich wirusówkach lub słabej odporności), ale generalnie zwykle wystarcza 3-5 dni podawania, po 1 tab. na kota.
Preparat maksymalny efekt osiąga po 72 godzinach (pobudzenie makrofagów), nie ma wskazań co do długości podawania leku, natomiast mozna go bezpiecznie podawać dużo dłużej.

PostNapisane: Śro sie 10, 2005 14:39
przez Mysza
ryśka pisze:W wiekszości lecznic kupić można tabletki na sztuki :) Wychodzi ok. 2,5 zł. za tabletkę :)
Mysza, kochana, czasem weci zalecają cały miesiąc (przy ciężkich wirusówkach lub słabej odporności), ale generalnie zwykle wystarcza 3-5 dni podawania, po 1 tab. na kota.
Preparat maksymalny efekt osiąga po 72 godzinach (pobudzenie makrofagów), nie ma wskazań co do długości podawania leku, natomiast mozna go bezpiecznie podawać dużo dłużej.

3-5 dni? 8O
ja słyszałam, ze trzeba całą kurację zrobić czyli 30 dni, a Katy Niedobrotka dostała na 60sni- a przecież ona nie była chora, ona miała "tylko" podnieść odporność do sterylizacji.
I niestety na sztuki u nas kupić nie można. W paru lecznicach w których czasami bywam też nie :(

PostNapisane: Śro sie 10, 2005 14:45
przez ryśka
Rozmawiałam z dwoma wetami o Scanomune, obaj twierdzili, że już kilka dni wystarzy, jesli się chce chwilowo podność odporność np. przy początku kataru, przy jakims zagrożeniu wirusowym itd.
Czytałam też ulotkę Scanomune - pisze wyraźnie, że nie ma określonego ściśle czasu podawania, natomiast już po 3 dobach działanie leku jest w górnej granicy skuteczności. Preparat nie daje skutków ubocznych.
Ten lek działa bezpośrednio na makrofagi - pobudzając je do wzmożonej aktywności.
Zapewne przy np. chorobie nowotworowej, białaczce - czas podawnaia powinien być długi.
Nie wiem jak jest stosowany przez innych wetów.

PostNapisane: Śro sie 10, 2005 14:48
przez Evelyne
Hmm skoro nie trzeba podawać całego opakowania to może ktoś ma 7-8 tabletek? Albo chciałby kupić opakowanie na pół po 15 tabletek? Zawsze taniej.

PostNapisane: Śro sie 10, 2005 14:50
przez Gen
Evelyn
moge Ci spokojnie odsprzedac ilosc kapsulek jaka sobie zazyczysz
u nas Scanomune kosztuje 60 pln, wiec 2 pln tabletka
napisz pw jak sie zdecydujesz

PostNapisane: Śro sie 10, 2005 14:52
przez Evelyne
Gen pisze:Evelyn
moge Ci spokojnie odsprzedac ilosc kapsulek jaka sobie zazyczysz
u nas Scanomune kosztuje 60 pln, wiec 2 pln tabletka
napisz pw jak sie zdecydujesz


Baardzo dziekuję :))) POgadam z wetem moim i powiem ile sztuk, jestes z Warszawy?:)

PostNapisane: Śro sie 10, 2005 14:54
przez Gen
tak jestem z Warszawy z Bielan :lol:

PostNapisane: Nie wrz 18, 2005 11:29
przez Fraszka
Zastanawiam się nad podawaniem scanomune Sarze... jakie macie sposoby na podanie kotu, czy jest w stanie połknać całą kapsułkę?

PostNapisane: Nie wrz 18, 2005 12:06
przez monia26
Hmmm... od mojej wetki slyszalam ze cena scanomune wynosi jakies 100 zl... ale moze sie machnela albo ma wieksze opakowanie.
W ogole, jesli juz mowimy o odpornosci... Moj rudzielec wlasnie konczy kolejna kuracje antybiotykowa. Poltora miesiac byl zdrowy i zalapal zapalenie pluc... Ponoc rudzielce tak maja :(
Czy jest cos, co mozna podawac kotu na wzmocnienie odpornosci, ale cenowo troche mniej zastraszajace?
Jakies multiwitaminy czy cos takiego? Bo Scanomune zdaje sie jest krotkoterminowa kuracja, a co potem? Powtarzac okresowo czy jak?
Kocisko wlasnie rok konczy, jak ma dalej tak chorowac co 2 miesiace to ja dziekuje... :(
Rudaski sa cudowne, ale szkoda ze nikt mnie wczesniej nie uprzedzil, z czym musze sie liczyc. Teraz mi serce peka za kazdym razem jak go widze spiacego w szafie (bo szafa to pierwszy syndrom zblizajacej sie choroby ;)

PostNapisane: Nie wrz 18, 2005 12:21
przez eve69
scanomune kosztuje ok 70 zl
i jest to 30 kapsulek
przy takim kociaku jak Twoj wartob zainwestowac w kuracje - 14 dni, 2tyg przerwy, 7 dni , 2 tyg przerwy i do konca opakowania.
Na moja kichawe z zerowa odpornoscia ladnie to dziala

PostNapisane: Nie wrz 18, 2005 12:52
przez vivien
Bunia właśnie jest w trakcie podawania zastrzyków podnoszących odporność firmy Heel. Znalazłyśmy z wetką coś takiego, jest tam Belladonna + Echinacea. Za zastrzyki w aptece zapłaciłam nie całe 23 zł (5 ampułek), które dzielimy na pół czyli w sumie 10 zastrzyków. Jak ktoś potrafi podać podskórnie zastrzyk albo wet nie weźmie zbyt drogo to w sumie wychodzi taniej.

PostNapisane: Nie wrz 18, 2005 13:17
przez Katy
Ja kupowałam 30 kapsułek za ok. 50 zł.
Niedobrota ładnie łyka wszelkie tabletki - Scanomune też łykała, chociaż one duże.