» Pt lis 30, 2018 7:38
Re: Kamień nazębny- jak zapobiegać?
Jak kot nieprzywykły do surowego, to ja bym nie dawała na początek niczego z kośccmi, ani skrzydełek ani szyjki nawet -tylko zwyczajnie zaczęła od samego mięsa, bo kot może połknąć kawałek kości albo zwyczajnie w zębach mu sie to zaklinuje, może mieć zatwierdzanie i problemy żołądkowe, albo biegunkę
surowa kość tez może zaszkodzić - jak najbardziej, szczegolnie jak zwierzak nieprzywykły do surowych kości i nieobyty z ich jedzeniem
i na pewno łatwiej kotu, niewprawnemu, pogryźć mięso z kurczaka czy z indyka niz wołowinę surową - wołowina jest trudna do pogryzienia, szczególnie ta poprzerastana
i ja to jestem za tym, żeby wiele rzeczy robić powoli, ale z planem
czyli jak mięso dla kota, to najpierw zwyczajnie gotowane , i zacząć od jednego rodzaju - może być wołowina
jeśli Bil już je gotowana wołowinę, i jest ok, nie zatyka sie po niej/ nie ma zatwierdzania - to zacząć mu dawać taka niedogotowaną -czyli gotować ale, krótko
i znowu obserwować, kilka dni, czy kilka tygodni nawet -jeśli coś jest nie tak
a jak wszystko dobrze, to np co tydzień/ czy dwa dawać to mięso coraz mniej/krócej gotowane, potem tylko sparzone, a potem surowe ( ja przed podaniem surowego przepłukuje w ciepłej wodzie, zeby nie było zimne)
i jak już je surową wołowinę, to popróbować z wielkością kawałków, kupić trudniejszą wołowiną/ bardzie poprzerastaną
z czasem dodać mu mięso np z indyka z udźca, podroby,
jak wszystko jest pięknie, kot je surowe, nie ma żadnych problemów, to dać na probę kawałek mięska z chrząstką - można kupić np chrząstki z indyka w mięsnym , kosztują ok 5-6 zł, tylko czasem zdarzają sie w nich kości z indyka, to kości oczywiscie nie dawać -same chrząstki
chrząstki nie maja kości, ale to już nie jest samo mięso
potem można szyjki spróbować, najłatwiejsze są kurze, i powoli dopiero trudniejsze elementy jak skrzydełka, czy udka
i ja osobiście nie popieram karmenia jednoczesne surowym i suchym, ale to tak na marginesie