Miau.PL

Kochane Forum!
Czitusi ząbki oglądano przed sterylką i są początki kamienia.Co robić z tym fantem? Ona ma dwa latka, je wszystko, w tym suchy pokarm. Czy jest coś, co można kici dawać zapobiegawczo? Czy jedynym wyjściem jest czyszczenie kamienia w narkozie?
A po zabiegu mamy sie ogólnie świetnie i biegamy po ogrodzie. Jest ok!
Pozdrawiamy wszystkich, uciekam do pracy, będę zaglądać do wieczora okazjonalnie, sprawa nie jest aż tak pilna, ale trzeba działać! Miau!

TU masz watek w temacie.
Niedawny, moze znajdziesz cos ciekawego.
Sa karmy zapobiegajace kamieniowi - np. Hills Oral.

Skłonność do odkładania się kamienia zależy od składników śliny, tak jak i u ludzi. Niektóre koty pozwalają sobie myć zęby (ja swoim nie próbowałam). Są karmy zapobiegające: Hills Oral Care i także Hills T/D (do kupienia w lecznicach - podobno bardziej skuteczna). Ale wg mnie efekt jest taki sobie - i Gacek i Mika mają kamień usuwany co jakiś czas, w narkozie niestety.

Beliowen pisze::arrow: TU masz watek w temacie.
Niedawny, moze znajdziesz cos ciekawego.
Sa karmy zapobiegajace kamieniowi - np. Hills Oral.

mogę polecić Hillsa Orala - moje obydwa to jedzą ze smakiem, chyba jedyna karma, którą się nie nudzą jedząc przez długi czas. Koci miał w grudniu usuwany kamień, i wet, który go oglądał na początku maja przy okazji szczepienia powiedział, że kamienia jak na razie niet.
Podobno dobrze jest też dawać wołowinę w dużych kawałkach - kot gryząc ją czyści sobie zęby.

Odpowiedź na pytanie chyba już jest ale ja podam link do strony na której są podane miejsca na terenie całej Polski gdzie od 1-20 czerwca br. będą bezpłatne porady stomatologiczne oo http://www.usmiechpupila.pl/

Kosma pisze:link do strony na której są podane miejsca na terenie całej Polski gdzie od 1-20 czerwca br. będą bezpłatne porady stomatologiczne oo http://www.usmiechpupila.pl/

W moim "pięknym" mieście ,oczywiście NIC sie nie dzieje...wrrrrrr!

Daisy ma 3 lata i lekki kamien - ona jada tylko suche
w czerwcu po zakonczeniu cyklu szczepieniowego umawiamy sie na czyszczenie zabkow...

Ptyś ma predyspozycje do kamienia i niestety co jakis czas trzeba mu usuwac pod narkozą , Moś niby nie ma predyspozycji ale juz raz mial usuwany kamień i nawet jeden ząb musiał pójść aut. Suchą karme one często łykają a mokra sprzyja kamieniowi bo miękka. Dzikie koty mają takie piękne zęby bo chyba jedzą twarde mięso a nie suche i puszki.. no taki los

Nusia ma prawie 2 latka a już widzę troszkę kamienia. I na jednym ząbku ma nawet próchnicę. Daje jej karmę Oral Sensitive, baaaaaardzo jej smakuje. Hillsa nie tknie nawet po tygodniowej głodówce

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za rady, linki przeglądam, wlaczyć z kamieniem będziemy! Miau!

Podbijam temat, aby nie tworzyć nowego wątku.
Oczywiście zajrzałam do wątku podanego przez Beliowen (2005 rok).

Mineło już trochę lat.
Jak teraz radzicie dbać o zębiska naszych kocich przyjaciół?

Też jestem ciekawa. Może wynaleziono teraz coś skutecznego, co każdy kot pozwoli sobie podać i nie jest to sucha karma?

Kiedy założyłam wątek (jakim cudem ożył???? ) Czitusia miała dwa lata i zauważono podobno skłonność do odkładania kamienia. Dzisiaj ma 16 lat i ząbki w znakomitym stanie, aż się weterynarze dziwią .
A nie robiłam nic! I nic z tej skłonności się nie rozwinęło, może to przypadek, a może szczęście.
Mój wniosek, być może pochopny, ale to mój kot i mój wybór: nie panikować, nie pakować profilaktycznie kota w narkozę na wszelki wypadek, bo się coś być może rozwinie

Ja Kurce zakraplam freshaid, gazikiem myje zabki. Nasz prowadzacy wet to koci dentysta - to zobowiazuje

Ja dziś właśnie kupiłam gaziki w aptece i przystąpiłam do wyszorowania nimi Bilowi ząbków. Przystąpiłam to dobre słowo - bo nie oznacza zakończenia dzieła. Bilu dostał szału i prawie mnie dziabnął, jak mu próbowałam gazikiem w pyszczku pomerdać. On zestresowany, ja jeszcze bardziej. Chyba majtanie gazikiem w pyszczku mojego kota to nie jest dobry pomysł

BTW - żadnego kamienia na ząbkach Bila nie widzę. Chciałam profilaktycznie.