Strona 1 z 12

***Bydgoskie schronisko. Newsy str11! Pięknoty do adopcji***

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 9:10
przez Sydney
Przedstawiamy koty z Bydgoskiego schroniska. Może ktoś z Was zakocha się w jednym z nich i da mu dom na całe życie :D

SCHRONISKO DLA ZWIERZĄT W BYDGOSZCZY
ul. Grunwaldzka 298, 85-438 Bydgoszcz
Tel./fax: (52) 372-21-30; (52) 349-03-90
E-mail: azory@schronisko.org.pl
WWW: http://www.schronisko.org.pl

Schronisko czynne dla odwiedzających:
Poniedziałek - Piątek: 8.00-15.00
Dni wolne i święta: 11.00-15.00

Ambulatorium Weterynaryjne przy Schronisku:
Poniedziałek - Piątek: 10.00-15.00
Inne terminy uzgadniamy telefonicznie

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 9:41
przez covu
piekna. niech znajdzie domeczek... :ok:

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 10:15
przez Sydney
opsa!

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 14:07
przez Sydney
nikt nawet nie spojrzy na kotuszki? :(

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 14:23
przez Salamandra
Boże, jak można 12 letniego kota oddać, bo zaczął sikać :evil:

Żebym tylko mogła sobie na to pozwolić, chcętnie dałabym dom jakiejś biedzie...
Dlaczego jesteśmy tak bezsilni... :cry:

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 14:43
przez Sydney
Salamandra pisze:Boże, jak można 12 letniego kota oddać, bo zaczął sikać :evil:

Żebym tylko mogła sobie na to pozwolić, chcętnie dałabym dom jakiejś biedzie...
Dlaczego jesteśmy tak bezsilni... :cry:


Mi też właśnie Maćka najbardziej żal ale niestety nie jestem w stanie wziąć czwartego kota... :( Mam nadzieję, że ktoś go pokocha i da mu dom już na zawsze...

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 14:50
przez Salamandra
Właśnie przed chwilą dowiedziałam się, że znajoma mamy, która obiecała sobie wziąć kota, jak stan zdrowia jej na to pozwoli, gaśnie w hospicjum... :cry: :cry:
Świat jest okrutny.
Miałam jej kocuszka znaleźć....

:cry: :cry:

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 14:53
przez Sydney
Salamandra pisze:Właśnie przed chwilą dowiedziałam się, że znajoma mamy, która obiecała sobie wziąć kota, jak stan zdrowia jej na to pozwoli, gaśnie w hospicjum... :cry: :cry:
Świat jest okrutny.
Miałam jej kocuszka znaleźć....

:cry: :cry:


:( tak mi przykro...

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 14:56
przez Salamandra
Dzięki, Sydney... Ja się poryczałam. Kobieta z sercem na dłoni...

Mam gorąca nadzieję, że piękności ze schorniska znajdą domy. Bardzo, bardzo mocno za to trzymam kciuki.
Niestety, ja nie mogę pomóc... :cry:

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 16:33
przez Sydney
Może ktoś chciałby przygarnąć Maciusia? Żeby zapewnić mu domek na starość...

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 17:33
przez Ada
Macius jest taki podobny do Kicionka :love: chciałam tylko powiedziec, ze taki kotuchy to straszne miziaki i mruczaki :D

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 17:43
przez Aggatt
trzymam za kociaki :ok: piekne sa i naprawde potrzebuja dobrego, kochajacego domku...

PostNapisane: Pon maja 23, 2005 22:20
przez Zakocona
Marsz, sierotki, na pierwszą stronę. :!: Komu koteczka?

PostNapisane: Wto maja 24, 2005 7:11
przez Sydney
i hopsa!

PostNapisane: Wto maja 24, 2005 7:33
przez Zakocona
No i nic :!: :?:

Nikt nie chce takich kotków? :(