Padme, wracając do Twojego pytania... "Mechaniczna pomarańcza" to było dawno, w czasach gdy behawioryści szaleli
Ale już wtedy znano (i stosowano, tylko w paskudnych celach zwykle) metody o wiele bardziej złożone i nieporównanie skuteczniejsze. Potem (w Polsce) zaadaptował niektóre ich elementy Kotański.
A "Co się dzieje?"... Ciągle to samo, co zaczęto zauważać w latach trzydziestych. Tyle, że teraz dotarło wyraźniej i do nas... Polecam "Neurotyczną osobowość naszych czasów" Karen Horney - pierwsze wydanie 1937, i ciągle, a nawet coraz bardziej aktualne...