Miau.PL

Zdjecia, poniżej. Później będą lepsze.

http://upload.miau.pl/1/13158.jpg
http://upload.miau.pl/1/13161.jpg

Koty tracą dom z powodu astmy jednego z właścicieli . Cudem znalazły dom tymczasowy na góra dwa tygodnie, bo ich dotychczasowi opiekunowie chcieli je natychmiast wywieźć do schroniska .
W schronisku zginą, zmarnieją - to są koty, które od małego miały własny dom i najprawdopodobniej nie potrafią się odnaleźć wśród innych kotów.

Dziewczynka jest prawie 3 letnia, chłopczyk 8 miesięczny - śliczne łaciatki, wysterylizowane, zdrowe, domowe. Podobno są kochane, ubóstwiają wieczorne układanie się do snu ludzi, wtedy "biją" się kto jakie miejsce zajmie w łóżku. Może ktoś ma ochotę przygarnąć taką interaktywną, słodką przytulankę do snu A może nawet dwie

Pzdr

matko nastepne kocie biedy czy to sie nigdy nie skończy

jezuu jestem juz bezsilna

trzymam za domek, bardzo mocno


tak nagle wyskoczyla im ta alergia, z dnia na dzien ?

Rozmawiałam z właścicielką kotków. Alergia wystąpiła u jej chłopaka i pomimo leczenia nie ma poprawy a facet się dusi... Szukają więc domku dla kotów.

Hmmm... Jakby to powiedzieć Decyzję dotychczasowych opiekunów pozostawię bez komentarza . Najważniejsze są koty, które co by nie powiedzieć, bezpowrotnie tracą swój dom.

Koty nie są moje, moja przyjaciółka cudem ocaliła je przed wywiezieniem jutro do schroniska, dając im tymczasowy dom.

Ale mają bardzo mało czasu i bardzo potrzebują domu. Help!!!

Zamieściłam wczoraj ogłoszenie na adopcyjnej. Niestety tylko tyle mogę zrobić.

up

i jeszcze raz!