Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
madee pisze:Witajcie!
Boróweczka dotarła do nas ok. 1,5 godziny temu. Zachowuje się niesamowicie Swobodnie zwiedza mieszkanie, mizia się, tupta a przede wszytkim okupuje kanapę- najpierw z moim TŻ-tem teraz już bez
Rezydenci oczywiście w szoku. Filemon i Kuba wściekli, najchętniej by chyba wtłukli Borówce. Borówcia sobie niewiele z tego robi- woli gadać z nami;) Zuzia trochę zła, ale póki co znalazła sobie zabawkę z wyprawki Borówkowej.
Będę na bieżąco informować o postępach w zaznajamianiu;)
Mam nadzieję, że Kasia coś napisze jak wróci do domu...
Trzymajcie kciuki za bezbolesne oswajanie kotów;)
Pozdrawiam
Anna Suffczyńska pisze:
A kiedy będą zdjęcia?
madee pisze:Anna Suffczyńska pisze:
A kiedy będą zdjęcia?
Jak tylko się baterie do aparatu i te Borówkowe naładują
Borka całą drogą z Lublina do Wawy miauczała (kocha jeździć samochodem i teraz pi prostu padła. W międzyczasie wciągneła miseczkę chrupek i ja rozłożyło
Ylva pisze:Co za niesamowity kot Zadnego chowania sie pod szafą czy w kanapie- od razu jak u siebie Pieknie
madee, jeszcze raz gratulacje
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 80 gości