Oświadczenie

[Mijo]

U mojej tesciowje tez jest komplet dla mnie, taca porcelanowa + filizanki i dzbaneczki, jak u nich jestem to tez patrze z lubością.

[Padme]

A ja po mamie mam zestaw angielski do herbaty z piękną ryciną, wioska i w oddali zamek, tak chyba właśnie sobie wyobrażam Hobbiton Nawet patrzeć za długo na niego nie pozwalam...

A w pracy do soków mam kubek z Jar-Jarem Binksem

[Iwona]

w pracy mam tylko kubek Maxwell House, jeden z bałwankami (prezesnt gwiazdkowy), ostatni nabytek z Harrym Pottere i dwa kubki z arcoraku - jeden przezroczysty dymny do herbaty z cytryna i biały do kisielku i żółtą filiżanke z talezykiem w stylu lat 60-tych do kawy z ekspresu cisnieniowego w sekretariacie.

[Ella]

No pewnie! A zbieracie też inne rzezy?

Zbieram muszle, jajka z polszlachetnych kamieni, porcelane China Blau, ale nasza pasja - syna, meza i mnie sa ksiazki. Mamy ponad dwa tysiace tytulow, miejsca juz brakuje i ciagle przez to w planie sa nowe polki, na szczescie moj maz sam wszystko potrafi wyczarowac. A jaka mam akustyke w pokoju dzieki scianom w ksiazkach. Muzyka to nasza kolejna pasja.

[Padme]

Napisałam i wybiło! Zbieramy wszystko, co dotyczy Gwiezdnych Wojen, muzykę Williamsa i ogólnie filmową, książki też... ale teraz muszę się rozstać z częścią, bo się nie mieszczą, w niedzielę się do nich wreszcie dobiorę, a ponieważ to tylko takie "przelotne i miłe" znajomości (słyszycie: Mijo, Daga, Zuza?), więc niech się inni nacieszą.
Ja zbieram jeszcze muzykę filmową s-f, płyty Dassina...

[Daga]

Padme, ja sie juz doczekac nie moge . A powodowana Twoja osoba, jeszcze dodatkowo namowilam mojego TZ-ta - tolkienomaniaka na WP w oryginale i pewnie jak tylko zlapie mozliwosc, to sobie nabedzie.
Muzyke filmowa, kubki i bibeloty wszelakie kocham nad zycie.
A moim ukochanym kubasem jest taki wielki, angielski z kotami na zewnatrz i w srodku...

[Pink]

U mnie tez ksiazki i oczywiscie plyty CD cala sciana....zbieramy tez figurki LLadro` ale to taka byla pasja mojego TZ-a i zbieramy nie zbierajac talerze Rosenthala, wiecie takie na sciane....ale to juz inna para butow...bo to sa prezenty, ktore dostajemy od znajomych, ktorzy nie moga zrozumiec, ze tradycyjne talerze Rosenthala (bardzo barwne z domieszka zlota) nie nadaja sie do mieszkania, ze szkla i metalu, z obrazami wykonanymi erbreszem i halogenowym swiatlem na suficie

[Mijo]

Oj Padme pewnie ze slyszymy i doczekac sie nie mozemy
Tak ksiązki kochamy, i jeszcze muzyke filmowa i klasyczna i bibeloty a moje dziecko figurki zbiera i kasety Disneya

[LimLim]

A mój mąż zbiera zielone misie

[Pink]

Moj syn ma jednego ale myslalam ze to wybryk natury

[LimLim]

Jak widać "matka natura" ( lub ludzka wyobraźnia) obdarowała misie wszystkimi kolorami

[Daga]

LimLim, a wiadomo dlaczego akurat zielone?

[LimLim]

Takie właśnie najbardziej mu się podobają

[Daga]

No tak, trudno o lepsze wytlumaczenie

[LimLim]

Myślę, że tak do końca to on sam nie wie