ewar pisze:Kot jet przestraszony na razie. Wystawiaj mu jedzenie, mów do niego spokojnym głosem, nie wykonuj gwałtownych ruchów. Kucnij, koty boją się, kiedy ktoś pochyla się nad nimi. To może potrwać, ale dobrze, że kot się pokazał.
kurcze ja sam bylem spanikowany- co robić kota szukam od kilku dni, wczesnie rano lub pozno w nocy.Dzien wczesniej mialem sygnal ze go widziano 500 m dalej i tam szukalem po nocy. Będzie trudno go złapac bo nawet w domu był lekko płochliwy,boję się ze inni ludzie z psami np bedą go płoszyc.Jedzenie wystawiam i wodę pod balkon, położyłem tez tam poduchę na której lubiał leżec- zauwazylem ze do tego jedzenia jest więcej amatorów- koty i 2 jeże tej nocy się pojawiły.
Czy kot ma dobry węch i kieruje się nim? tzn wyczuwa zapach jego terytorium? innych przedmiotow?
edit:
ale numer kot się znalazl - udało mi się go wywabic z dziury w bloku
jestem taki happy- kot krązył wkoło bloku od dwóch dni i mimo ze psy go goniły nie uciekł.