Jowita pisze:elca pisze:Jowita pisze:Otóż to. Nawiasem mówiąc człowiek też jest drapieżnikiem i jest wiele składników pokarmowych, których nie da się zastąpić pokarmem roślinnym. I jest to fakt, nie propaganda. Ale człowiek ma wolną wolę i niech je co chce. Jednak trzeba do tego podchodzić ze zdrowym rozsądkiem.
Np. jakie składniki są nie do zastąpienia?
Nawet najlepsze białka pochodzenia rośłinnego nie zastąpią białek pochodzenia zwierzęcego. Poza tym mięso jest źródłem pełnowartościowych witamin, zwłaszcza tych rozpuszczalnych w tłuszczach (A, D, E). Prowitaminy pochodzenia roślinnego, aby mogły być prawidłowo przyswajane przez organizm, muszą być uzupełnione o obecność tłuszczu. Inaczej możesz się najeść np. marchewki skolko ugodno, ale nic z tego nie będziesz miała, bo bez obecności tłuszczu organizm nie zamieni prowitaminy czyli karotenu w witaminę A.
A tu juz moznaby sie spierac, bo wiele skaldnkow miesa jest dla ludzi powolnym illerem- nasycone kwasy tluszczowe etc.
A miesa nei jesc MADRZE mozna z powodzeniem i doskonalym samopoczuciem. Ale to nei ten watek
Ad skrobia- twierdzenie ze psy jej nie trwia i ze nei trwia np ziemniakow jest bzdura powtarzana przez wielu wetow. Zwroccie jednak uwage na fakt, ze wiele diet leczniczych dla psow jest przygotowanych wlasnie na bazie ziemniakow.