Strona 1 z 3

rozne kociaki polroczne - schronisko Sochaczew

PostNapisane: Wto mar 08, 2005 14:44
przez eurydyka
ZMIANA GODZIN OTWARCIA SCHRONISKA - CZYNNE CODZIENNIE 7-19

zdjecia robione byly poltora tygodnia temu, ale poniewaz sie na kotach nie znam, a meza pod reka nie bylo, nie wiem jakiej plci sa koty i podejrzewam, ze pracownik schroniska tez Wam nie powie, bo tam maja ich kilka sztuk a glowna dzialalnosc to psy

koty maja okolo polroku, sa z 3 roznych miotow, ale sa sliczne wszystkie
niektorych zaufanie trzeba zdobyc, to nie sa juz takie maluchy, ale wprawny kociarz lub kociara pewnie sobie z tym poradzi

koty radza sobie z tamtejszymi psami, nawet gdy psy biegaja luzem

tel do pracownika schroniska:
0 692 005 758
dojazd do schroniska jest bardzo prosty
wyjazd z Warszawy na POznan (ul. Polczynska) i jakies 3 km przed Sochaczewem, po minieciu fabryki MasterFoods (po prawej stronie) i stacji benzynowej zoltej, przy Autozlom skreca sie w prawo, jedzie ok. 100m i jak sie zaczyna las, to trzeba pojechac w lewo wzdluz lasu. A po ok 100m widac zabudowania schroniska z duza tablica Schronisko MIejskie.

a teraz fotki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

po kafelkach mozna okreslic ich wzrost, bo na zdjeciach wyszly na spore a to sa dzieciaki jeszcze
nie jestem w stanie pomoc z transportem, bo nie bede miala przez jakis czas dostepu do auta

schronisko w weekend jest czynne 9-12, a w tygodniu do 16. warto umowic sie wczesniej z pracownikiem.

PostNapisane: Wto mar 08, 2005 14:49
przez ryśka
Jakie biedaczki...
biegają luzem z psami?
Może mogłabyś ogłoszenie o nich zamieścić w Gazecie wyborczej, a darmowej rubryce "kot czeka na człowieka"? albo rozwiesić w lecznicach?

PostNapisane: Wto mar 08, 2005 14:56
przez kura1336
A czy nie daloby sie dowiedziec jakiej płci są czarnule?? MOja kolezanka szuka czarnej kotki :)

PostNapisane: Wto mar 08, 2005 15:51
przez eurydyka
niestety nie dam rady pomoc z okresleniem plci

moze ktos z okolic Sochaczewa kto zna sie na plci kotow moglby tam podjechac i sam sprawdzic i napisac tutaj

PostNapisane: Wto mar 08, 2005 15:56
przez kura1336
eurydyka pisze:niestety nie dam rady pomoc z okresleniem plci

moze ktos z okolic Sochaczewa kto zna sie na plci kotow moglby tam podjechac i sam sprawdzic i napisac tutaj


to byloby fajnie:) mozesz jakos zmienic tytuł, moze znajdzie sie ktos kto moglby to zrobic :)

PostNapisane: Wto mar 08, 2005 23:00
przez eurydyka
dziwne, ale nie mam opcji zmian wlasnych wypowiedzi...

PostNapisane: Śro mar 09, 2005 9:51
przez eulalia
Do góry, bo żal kocinków...

PostNapisane: Sob mar 12, 2005 21:20
przez Ank_a
Bylabym zainteresowana zaadoptowaniem ktoregos z tych pociech ale potrzebuje informacji na temat dojazdu tam nie samochodem.Jesli ktos z Was ma takie to prosze o szybka odpowiedz :D

PostNapisane: Sob mar 12, 2005 21:28
przez eurydyka
dziewczyna z Sochaczewa podala mi taka propozycje dojazdu do schroniska

Generalnie z bezpośrednim dojazdem z Wawy w tamte okolice jest problem, bo PKS jeździ przez Kampinos. Najlepiej chyba skorzystać z prywatnych linii, które jeżdżą tamta trasą.
Oferta firmy MadTbus :
odjazdy z ul.Marszałkowskiej spod Galerii (podobno raczej z parkingu pod PKiN) o godz. 6:50, 7:50, 11:00, 12:50, 15:50 (sob. i niedz), 16:50, 18:50, 19:50
odjazdy z Socho (pl.Kościuszki) o godz. 5:20, 6:25 (sob. i niedz.), 8:15, 9:20, 12:20, 14:20, 17:20, 17:45.
Najlepsze chyba jest to, ze podobno z kierowcą mozna sie kontaktować pod nr kom. 604 736-522 i np. umowić na odebranie z Ochoty. To by bylo przydatne w drodze powrotnej do Wawy, bo można sie zdzwonic i wsiąść koło schroniska zamiast sie telepać do Socho. Bilet kosztuje 5 zl.

PostNapisane: Sob mar 12, 2005 21:29
przez Bonkreta
Półroczne koty, obie płcie razem... Obawiam się, że koteczki już mogą być w ciąży :cry:

PostNapisane: Sob mar 12, 2005 21:51
przez Ank_a
To do niczego bo jutro czynne tylko do 12 a w tygodniu raczej nie bede mogla.dojazd jest do d...jak ktos nie ma autka :( Nie wiem co teraz robic :?

PostNapisane: Sob mar 12, 2005 21:58
przez eurydyka
moze byc roznie... dlatego konieczne jest szybkie ich zabranie stamtad
nikt nie wie na razie ile tam kotek a ile kocurow i co z tego moze byc:(

Re: rozne kociaki polroczne - schronisko KTO OKRESLI PLEC?

PostNapisane: Sob mar 12, 2005 22:05
przez rokko
eurydyka pisze:POTRZEBNA PILNIE OSOBA Z OKOLIC SOCHACZEWA, ktora umie okreslic plec kotow, bo to ulatwia adopcję.


to chyba żart ???
u półrocznego kocurka widać już bardzo wyraźnie narządy płciowe - mosznę z jądrami i napletek penisa
a tak naprawdę już u 2-miesięcznego kocura można to określić. Kotki nie mają po prostu narządów....

PostNapisane: Sob mar 12, 2005 22:13
przez eurydyka
widac nie taka prosta jak Ci sie wydaje, skoro do tej pory nikt tego nie okreslil i zamiast sie wyzlosliwiac jak masz mozliwosc to sie tam przejedz i okresl plec wszystkich kotow na miejscu

to jest schronisko psie i koty sa tam "przypadkiem"

PostNapisane: Sob mar 12, 2005 22:24
przez ARKA
eurydyko, przeciez tam jakis wet opiekuje sie schroniskiem i trudno aby on plci kotow nie rozpoznal :?
Zadzwon do pracownikow i powiedz im aby wzieli kartke i olowek spisali umaszczenie kotow a wet niech im przy kazdym opisie powie jaka plec?I juz.
Tam byly kiedys systematycznie kastrowane zwierzeta ale teraz-kto to wie? :?