Koteczki szukam....

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lut 12, 2005 19:44 Koteczki szukam....

Poszukuję koteczki- dziewczynki (koniecznie!) najlepiej w wieku od 3-4 miesięcy do roku.
Forum przeglądam, ale jak na razie nie znalazłam :(
Najchętniej rudzielca (wiem, wiem, że rude dziewczyny są rzadkie) albo szarą- whiskasową, albo szylkretkę albo może trikolorkę?
Może coś przeoczyłam, skoro nie udało mi się żadnego kotucha wyłowić?
Ale pewnie się znajdzie... :D

krissja

 
Posty: 167
Od: Pt sty 28, 2005 19:29

Post » Sob lut 12, 2005 19:47

Witaj :D !
Na pewno znajdziesz tutaj swoją wymarzona kotkę - trochę cierpliwości i na pewno posypią się propozycje!
Napisz coś o sobie - czy to domek wychodzący, czy miałas juz kotki itp.

P.S. Masz superowego motyla w podpisie!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob lut 12, 2005 20:13

Ja mam takie cudo do adopcji. Wysterylizowana.
Obrazek
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob lut 12, 2005 20:14

Tu jest śliczna koteczka Rebeka http://www.azyl.org/grafika/galerie/koc ... ebeka.html

Powodzenia w dokoceniu :cat3:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Sob lut 12, 2005 20:26

Tika- już odpowiadam: koty i psy miałam "od zawsze", z założenia ma to być kicia nakolanna- łóżkowo/biurkowa :wink:
dzięki za pochwałę motyla :D
Kasia D. : kicia faktycznie śliczna, możesz napisać coś więcej?
i szukam dalej. Raz już myślałam, że znalazłam, jednak kotka okazała się kocurkiem w dodatku niewykastrowanym jeszcze...:(

krissja

 
Posty: 167
Od: Pt sty 28, 2005 19:29

Post » Sob lut 12, 2005 20:42

Koteczka ma 8 m-cy. Została przygarnieta w lecie razem z rodzeństwem i matką, prosto z dworu czy z piwnicy ( już nie pamiętam) przez moją znajomą, kociarę, lek. wet i człowieka o złotym sercu.
Cała kocia rodzinka zamieszkała w wolnym pokoju w jej mieszkaniu. Matka została wysterylizowana i wypuszczona a rodzeństwo powoli trafiało do swoich domów. Ona została ostatnia poniewaz była najmniej ufna. Ale gdy została sama nagle zapałała ogromną miłościa do ludzi i w kilka dni zamieniła sie w pieszczoche i przytulankę.
Tydzień temu została wycięta.
Jest zdrowa. Transport załatwimy...
Zaklepywac?
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob lut 12, 2005 21:05

a tak wyglada z boku:
http://upload.miau.pl/1/1863.jpg
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob lut 12, 2005 21:08

w MOJEJ PIWNICY SA TAKIE buraski z bialym. Nie maja jeszcze roku. Niestety poki co nie sterylizowane.
Z gory wygladaja tak jak w podpisie. Wyslij swojego maila na pw to wysle wiecej zdjec takiach gdzie buzki widac:)

Lidka

 
Posty: 16219
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob lut 12, 2005 22:16

Nie przepisuje tekstu, wkleje link:
http://www.forum.miau.pl/viewtopic.php?t=24405
Zdjecia beda pozniej - ale moze sie uda tym dziewczynom?

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 13763
Od: Pt gru 03, 2004 19:58




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Chesterswarf, Google [Bot], Olaf123, raksa, VjiupsLap, Zeeni i 300 gości