» Wto mar 12, 2002 10:19
Moja wetka uprzedziła mnie, że wymioty po odrobaczaniu mogą się zdarzyć. Mara była w wieku Gandalfa, kiedy dostała pierwszą dawkę. Przespała cały dzień, całą noc, nic nie jadła, nic nie piła, dopiero nastepnego dnia w poludnie ostrożnie polizała troszkę wody, a potem zjadła kilka ziarenek royala. Nie wymiotowała, to fakt, ale też nie była taka aktywna. Po prostu spała, biedulka, przytulona do kaloryfera. Może, gdyby Gandalfik nie jadł, to by nie wymiotował?
...