KOT GANDALF SZARY PRZYBYŁ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 10, 2002 1:33

Gratuluję dokonania zakocenia... :D Taki grzeczny Gandalfek... :wink:

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 10, 2002 9:51

GRATULUJEMY :!: i życzymy samych radości z posiadania kociaczka

Lim Lim przesyła głaski dla kolegi. :D

Pozdrawiam:
Małgosia i Lim Lim

Ciekawe jak Wam noc minęła..... :roll:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie mar 10, 2002 11:02

Pewnie jeszcze spicie, ale jak juz wstaniecie to napiszcie :-)
No i oczywiscie czekamy na serwis zdjeciowy :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84801
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie mar 10, 2002 11:16

Gratuluje zakocenia :D . Napiszcie koniecznie jak minela noc i w ogole jak idze zaprzyjaznianie.

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Nie mar 10, 2002 11:22

Witam Gandalfa Szarego wraz z całą kocia ferajną :D :D :D
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie mar 10, 2002 11:35

A propos mleka - jakby co mozesz sprobowac z kozim. Jest dla kotow duzo lepsze do krowiego, ale oczywiscie probowac trzeba ostroznie, jak wszystko nowe.
ma feler - cene, ale koty w sumie malo pija ;-)

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84801
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie mar 10, 2002 11:49

My tez witamy kocurka Gandalfa!!!! Niech zdrowo rosnie. Drakula i E.

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Nie mar 10, 2002 13:41

A jak bezpośrednie spotkania Mithrandira z królikami?

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 10, 2002 16:19

No i ładnie... :)

1) Kupki - po pierwsze, można podać ciut więcej śmietanki (nawet nie 12, ale 18%) albo nieco oleju słonecznikowego, arachidowego czy oliwki, po drugie (albo nawet po pierwsze), sprawdzić najpierw palpacyjnie wypełnienie brzuszka malucha, a potem co ciemniejsze i trudniej dostępne (dla człowieka) kąty i zakamarki... Taki kociak kupka mało i czasem nawet nos nie zawiadomi...

2) Zagrzebywanie po jedzeniu jest OK. Niektóre tak mają - próbują chyba w ramach ogólnego niezostawiania niepożądanych śladów ukryć resztki, albo schować sobie na później. Inne jeszcze dają do zrozumienia, że tego jeść nie będą (gdy zagrzebują obwąchane i niektnięte).

Pozdrawiam :D

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie mar 10, 2002 17:17

Gandalf Jarka pisze:

Martwi mnie troszkê ¿e jeszcze nie robi³ kupki...
Siura grzecznie... Wody pija ma³o... chyba wola³by mleko...:((
Kiedy powinienem siê zacz±æ niepokoiæ w temacie wypró¿niania?
W kuwecie niet kupek... Zbrylone siu¶ki wywalam na bie¿±co...



Jednym z powodow dla ktorego kotek ma ten problem moze byc to, ze do tej pory matka mu w tym pomagala. Sprobuj mu masowac brzuszek (bardzo ostroznie ). Mozesz rowniez mieciutkim kawalkiem materialu, zmoczonym w cieplej wodzie delikatnie masowac kotkowi pod ogonkiem.. :lol: ...smiesznie to brzmi

Melania

Melania

 
Posty: 50
Od: Sob lut 09, 2002 18:10

Post » Nie mar 10, 2002 17:31

Mamoniowa zagrzebuje, jak juz nie ma ochoty na więcej. U niej to chyba znaczy - mam dość i nawet nie moge na to już patrzeć :wink:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

Post » Nie mar 10, 2002 17:40

Mój Limek także zagrzebuje na potem jak mu się już nie mieści :D

A co do kupki to zdecydowanie popieram Melanię, mojemu jak był mały to pomagało.
Musisz mu pomatkować :DMaaasowanie brzusia i pupci to jest TO :lol:

Pozdrawiam:
Małgosia
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35110
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie mar 10, 2002 19:28

Ale zdjecia oczywiscie robisz? :)

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Nie mar 10, 2002 19:30

Ja sie na malych kotach nie znam, ale napisze Ci o wiekszych.
sa koty, ktore w ogole niewiele pija. Wazne, zeby troche pil. Ciagnie wode z mokrego jedzonka jak sadze.

Co do qpki - Sabi czarna pod wplywem stresu potrafila sie zatkac na kilka dni... po 4 odpuscila. No, ale u takiego malucha to nie wiem, jak bedziesz u lekarza to spytaj jak dlugo to moze trwac. Jakby co jest jeszcze parafina... I rzeczywiscie jogurt naturalny bez cukru i smietanka dzialaja przepychajaco.

Koty zwykle zalatwiaja sie codziennie albo co 2 dni, wazne, zeby regularnie, ale male moze powinny czesciej?

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84801
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Nie mar 10, 2002 19:38

Taki maluch nawykły jest jeszcze do częstego jedzenia. Poza tym potrzebuje sporo kalorii, a w żołądeczku jeszcze niewiele mu się mieści.

Acha, skoro bączkuje, to masować brzucho dalej... :) I ew. przesmarować kota wewnętrznie. Norma to byłaby jeden kaktusik na 18-26 godzin.

Wody może za bardzo nie znać. Poza tym, skoro nie je suchego (ma lepsze rzeczy), to i zapotrzebowanie na wodę luzem spada.

Estraven

 
Posty: 31460
Od: Pon lut 04, 2002 15:30
Lokalizacja: Poznań

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: emilab., kicalka, Silverblue i 138 gości