Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Bagirka pisze:Klaudia skoro tak...dlaczego nie ucieka przed bólem? Poparzona łapka dla normalnego kociaczka byłaby nauczką. Dla niego nie. Podam inny przkład. Gdy prasowałam mały podszedł do żelazka i przytknął do niego nosek. To ciepło wyczuwalne jest z daleka dla wszystkich kotów. Ostrzega ich przed niebezpieczeństwem. Napoleon przyłożył nosek i trochę to trwało zanim go zabrał....efekt poparzone nosio. Nawet nie miauknął. Nadal biegnie gdy tylko rozkładam deskę do prasowania i niebezpiecznie zbliża się do żelazka. Nauczona doświadczeniem zamykam go wtedy w innym pomieszczeniu.
Coś na temat tych pięknych kotów autorstwa Kajmiry
http://artykuly.hodowca.pl/art.php?ide=29
Bagirka pisze:Hmmm...mizianie godzinami w takim razie jest równiez mitem. Mój nie przepada wcale za mizianiem. Nie jest typem tulaczka. ...
Blues pisze:Kazdy ragdoll to niepowtarzalny i wyjatkowy kot
Klaudia pisze:Blues pisze:Kazdy ragdoll to niepowtarzalny i wyjatkowy kot
Jak każdy KOT zresztą
eulalia pisze:Bagirka, dawaj fotki tego masochisty
Baaardzo podoba mi się ta rasa- z wyglądu, bo nie wiem, czy lubiłabym takiego grzecznego koteczka bez charakteru Ale nie znam się w sumie wcale i nie znam żadnego ragdolla I pewnie krzywdząca ta moja opinia... Ale chętnie dam się wyprowadzić z błędu
Użytkownicy przeglądający ten dział: kuba93l i 274 gości