Miau.PL

ludzie nie wierzcie testom z krwi na fip. mialam kotke ktora miala 5 miesiecy. u mnie byla od miesiaca. wszystko zaczelo sie psuc jak wzdal jej sie brzuszek. lekarze mowili ze to raczej robaki ale radzili zrobic test na fip bo to "za dlugo trwalo". zrobilam. wynik byl ujemny. jezu ale my sie cieszylismy ze to nie ta smiertelna choroba... ale malej sie nie poprawialo, a wrecz przeciwnie. wczoraj kotka nie mogla jus stac o wlasnych silach (nic nie jadla od tygodnia) i ledwo oddychala. zawiozlam ja do kliniki. lekarka pobrala jej plyn z brzuszka i wtedy sie okazalo ze ten test jest do dupy!!! musialam uspic 5 miesieczna cudowna kicie...wiecie jak mi jej zal??!!
ne wierzcie tym testom....
one nic nie daja. jesli wasz kot ma dluzej powiekszony brzuszek kazcie mu od razu zrobic usg albo pobrac plyn. tylko to daje w miare dobre wyniki...

to byl cudowny piekny kicius...
tak mi jej zal...
to sa jej zdjecia.
nie umiem ich umiescic tu (moze mi ktos pomoze??) wiec podsylam link
http://galeria.animalia.pl/show_img.php?id=2584
http://galeria.animalia.pl/show_img.php?id=2583
http://galeria.animalia.pl/show_img.php?id=2582

przepraszam ci kropciu. zrobilam to dla ciebie...
wybacz...
kocham cie kiciu
na zawsze pozostaniesz w moim sercu
dziekuje za te chwile radosci ktore mi dalas...
bylas naprawde najwspanialszym kotkiem na swiecie.
przykro mi ze nie dane ci bylo przezyc calego kociego zycia...
umarlas tak mlodo a moglas byc taka szczesliwa.
dziekuje ci za te wszystkie buziaki za zaufanie i milosc jakimi mnie obdarzylas
nigdy cie nie zapomne.
kocham cie
jeszcze raz przepraszem
WYBACZ!!!!!

Tak naprawde to fip mozna dopiero na sekcji stwierdzic na pewno :-(

Bardzo mi przykro :-(

Bardzo mi przykro

Współczuje... bardzo mi przykro.... Nawet nie moge sobie wyobrazic przez co przechodzisz, dlatego przytulam mocno...

Ja bym nie potrafila uspic kotka, wiem ze to konieczne, ale jakos sobie siebie nie wyobrazam zgadzajacej sie na uspienie... Jakby byla tfu! tfu! tfu! sytuacja w ktorej taka decyzja bylaby konieczna, TZ musialby ja przekazac wetowi...

convu, jest mi strasznie przykro. Wiem co czujesz, sam poprzedniej nocy straciłem swoja 11-miesięczną dzieczynkę. Trzymaj się [*]
Szkoda małej, pozdrawiam i współczuję.