Martelek-nareszcie mogę go wam pokazać

Święta z Martelkiem spędziliśmy u moich rodziców
.W końcu udało się zrobić kilka zdjęć. Jakość raczej kiepska ale robione były komórką brata.Więc najszybciej jak mogłam dzielę się nimi z wami.
P.S.O amputacji palca (po "wypadku" na grzejniku) Martel chyba już zapomniał
.Biega,wariuje,bawił się w berka z sunią rodziców.Tylko łapka jakoś tak dziwnie wygląda,bo poduszeczkę też musieli wyciąć.Ale i tak jest śliczny.Popatrzcie sami na mojego kotucha:
http://upload.miau.pl/41340.jpg mam jeszcze opatrunek na łapce
http://upload.miau.pl/41341.jpg tak tylko na chwilę zamknąłem oczy
http://upload.miau.pl/41342.jpg zaraz coś wymyślę
http://upload.miau.pl/41343.jpg
http://upload.miau.pl/41344.jpg
http://upload.miau.pl/41345.jpg nie widać mnie zbyt dobrze,ale kolorki mam fajne co?
http://upload.miau.pl/41346.jpg może zbliżenie?proszę bardzo...

P.S.O amputacji palca (po "wypadku" na grzejniku) Martel chyba już zapomniał

http://upload.miau.pl/41340.jpg mam jeszcze opatrunek na łapce
http://upload.miau.pl/41341.jpg tak tylko na chwilę zamknąłem oczy
http://upload.miau.pl/41342.jpg zaraz coś wymyślę

http://upload.miau.pl/41343.jpg
http://upload.miau.pl/41344.jpg
http://upload.miau.pl/41345.jpg nie widać mnie zbyt dobrze,ale kolorki mam fajne co?
http://upload.miau.pl/41346.jpg może zbliżenie?proszę bardzo...