Miau.PL

W okolicy ul.Krasińskiego na Żoliborzu pomieszkuje przepiękny rudy, około 7 - 8 miesięczny kocurek. Jest prawdopodobnie wyrzuconym kotkiem domowym, bo z płaczem pędzi do karmicielki prosząc o pieszczoty i głaski. Szukamy dla niego pilnie domu, bo mieszka obok ruchliwej ulicy i boimy się o jego życie. Kotuś daje się brać na ręce nawet obcym ludzim, nie ucieka przed psami. Nie jest przystosowany do życia na ulicy. Pomimo otwartych okienek boi się chować w piwnicy w razie niebezpieczeństwa nie miał gdzie się schronić
Jeśli ktoś szuka przystojnego rudasa to proszę o kontakt telefoniczny do p. Danusi.

Kontakt:p.Danuta Adamczyk, telefon 839 - 39 - 74, dzwonić bardzo rano lub po 2o:00 aż do skutku

Zabierzcie go gdzieś na przechowanie bo zginie!!!

Nietety nie jest to takie proste, bo każdy chce rudego, ale małego, p.Danusia ma białaczkę w domu, więc nie może a reszta znajomych albo już zakocona ale nie chce

Dlatego jeszcze tu dałam to ogłoszenie. Jeszcze postaramy się zadzwonić do Gazety wyborczej

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=22871
mam podobny problem...

Biedny rudas zeby szybko znalazl domek!

Widziałaś to? Post z dzisiaj, na KŁ. godz.14.45

AnnaP.P. pisze:Nie mam czasu szukac, ale kolezanka szuka kota. Tricolorek (kot???) lub niebieski, maly. Od juz. Podaje maila: a.malecka@pap.pl .
Druga szuka rudego ale.... od wrzesnia I trzecia - rudego od zaraz: i a.wysoczanska@pap.pl

Ze zdjęciem byłoby łatwiej znależć dom dla niego.

do gory!

No i co z rudaskiem

Postaram się go sfotografować, ale skubany woli przychodzić na michę po cimoku

a.wysoczanska@pap.com.pl - chciałaby, ale się waha, chce pogadać, może się ktoś do niej odezwać? ja naprawdę nie mam czasu :/

Napiszę do niej

kiedyś rozmawiałam z panią Danusią o tym kotku: jest bardzo łagodny, miły i przytulasek, ale nie wiadomo jak będzie reagował na małe dzieci i inne zwierzęta w domu...pani Danusia uważa, że raczej nie nadają się dla niego takie domy...podobno jest baaardzo piękny i baaardzo rudy

Przepraszam, że niezupełnie na temat. Limku, czy czytałaś to w dzisiejszej GW, może to zainteresuje p. Danusię - jest karma dla kotów do odbierania w urzędach dzielnic.
http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,2475910.html

Dzięki Majorko rozmawiała już z p.Danusią o tym