Miau.PL

W zeszlym tygodniu poszedl na spacer i do teraz nie wrocil kotek Filip. Zginal w Wirach koło Poznania. Moze ktos widzial tego kotka? ma bardzo charakterystyczne umaszczenie. Lgnie do ludzi.
A my wciaz go nawolujemy...szukamy
Moze ktos z Was go widzial? albo moze ktos ze znajomych?

Oto Filip:

... pewnie dzwoniłaś do schroniska...

Moge tylko trzymac kciuki. ..ewentualnie powrózyć.. Taki przystojniak...może zabawił u jakiejs koleżanki.?

Kotek jest wykastrowany i ma na koncu ogonka takie jakby zlamanie, skrzywiony ogonek. Dzwonilam. Nie ma z tym ze oni twierdza, ze by nie przyjeli, bo to nie ich rejon. Inna gmina.

Kinus, wysłałam linka do tego wątku facetowi, który mieszka w Wirach.
Jak nie on to moze sąsiedzi widzieli...

niestety nie jestem z Poznania

trzymam kciuki z calych sil, aby Filip znalazl sie caly i zdrowy

Kasia D. pisze:Kinus, wysłałam linka do tego wątku facetowi, który mieszka w Wirach.
Jak nie on to moze sąsiedzi widzieli...

Dzieki, kazda pomoc sie liczy. Mimo ze kot byl wychodzacy gdy wroci, wiecej nie wyjdzie nigdy. Tylko zeby wrocil

Trzymam kciuki

Rozklejaj ogłoszenia wszędzie gdzie to możliwe. To naprawdę działa. Znam kilka przypadków kotów, które się w ten sposób znalazły. Kot mojej koleżanki leżał w krzakach blisko domu. Znalazł go sąsiad, spisał numer z ogłoszenia i zadzwonił. Kot był w szoku i nie chodził. Po przyniesieniu do domu odzyskał władzę w nogach w ciągu kilkunastu minut. Nie zdążyli pojechać do weterynarza.

o tak ! wywieszaj ogloszenia ! wszedzie ! moze filipa gdziec cos wystraszylo i lezy i czeka na ciebie?!?!
a moze zabawil dluzej u znajomej?? moze miala nieprzecietny kuszacy ogon i zostal na dluzej?? bedzie dobrze!!!

moze poszukaj po jakis pustych domach, budowach, pomieszczeniach-moze jakies okno, drzwi sie zatrzasnely i kot tam uwieziony siedzi
A moze jakis sasiad go przygarnal bo myslal ze bezdomny moze popytaj osobiscie sasiadow.
Trzymam kciuki aby wrocil!

A może zadomowił sie u kogoś... ...Ogloszenia..ogloszenia..ogłoszenia..inaczej nikt nie bedzie wiedział że on ma już swój domek.

Pytamy, ogloszenia rozwieszone. Sek w tym, ze to ladny kot, ktory sie lasi do kazdego czlowieka nawet do obcych. Po prostu biegnie za ludzmi i gada do nich. Nie ma tam budow, sa po prostu orne pola naokolo. To taka okolica, ze domy sa pojedyncze naokolo pola nawet droga jest taka z blota a nie z asfaltu.

Kinus,
o kurcze dopiero przeczytałam o Filipie.
Mam nadzieję, że szybko wróci do domu.

kinus trzymam kciuki aby sie znalazł.

Ja tez dolaczam sie do tych kciukow!

Filipku! wroc!