zgłaszam:
- Łateńkę, którą zaadoptowałam od Ryśki,
- Lalunię vel Pysię, która jechała ze mną od Ryśki do Myszy ale nie dojechała bo w drodze znalazła domek u moich przyjaciół
- a dziś będzie u mnie na Sylwestrze
- był jeszcze Bytomek, który trafił do mojej znajomej również od Ryśki - niestety Bytomek po 3 miesiącach odszedł (FIP)
ale tak rozkochał w sobie domowników, że teraz jego miejsce zajęła
- czarno-bura Kicia z lecznicy Felis na Grochowie (pisałam o niej na forum ale nie wiem czy będzie się mieścić w którejś kategorii
)
- "syjamka" z lecznicy na Grochowie trafiła do
jsm ale nie odzywa się na forum ostatnio