Strona 1 z 14

orient lub burma

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 11:04
przez Jowita
Chciałabym sie dokocić :).
Czy możecie mi polecic zaufane hodowle burm albo orientów?

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 11:30
przez Skarb
burmy :D
http://www.burmy.republika.pl/

:arrow: cudowna hodowla
:arrow: cudowni ludzie
:arrow: cudowne koty :1luvu:

Moja Daisy jest żywym dowodem 8) Zaraz pewnie pojawi się miaa i potwierdzi :wink:

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:05
przez Liwia
Znow opadla mi szczeka.. Chyba za swieze sa we mnie wczorajsze nauki moralne podczas dyskusji o bezdomnych kocich nieszczesciach umierajacych w azylach i na smietniku...

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:07
przez Agi
Jowita, najpierw zapraszam do mnie na kawe i wtedy przekonasz sie czy naprawde chcesz orienta :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:08
przez Jowita
Agi pisze:Jowita, najpierw zapraszam do mnie na kawe i wtedy przekonasz sie czy naprawde chcesz orienta :lol: :lol: :lol:


dziękuję, chętnie poznam oriencika :)

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:16
przez Olat
Jowita- mam identyczne marzenia :lol: Czekoladowy orient albo sobolowa burma :love: I jeszcze srebrny norweg do kompletu :mrgreen: Dobrze, ze TZ tego nie przeczyta ;)

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:18
przez Jowita
Mi się marzy liliowy orient :) Albo liliowa burma... :) Albo sobolowa.... :)

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:21
przez Olat
Tylko, ze Ty sie pewnie szybciej doczekasz spełnienia marzenia ;)
Na tej stronie, którą podała Skarb jest info, ze kociaki będą w lutym.
Kciuki trzymam za Twoje szybkie dokocenie! :ok:

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:25
przez Jowita
Juz rozmawiałam z p. Agnieszka :) Ech.... rodzina mnie wyklnie, ale co mi tam! :)

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:28
przez Olat
Tez_Kaska pisze:Znow opadla mi szczeka.. Chyba za swieze sa we mnie wczorajsze nauki moralne podczas dyskusji o bezdomnych kocich nieszczesciach umierajacych w azylach i na smietniku...

Tez_Kaska, a ja juz pare razy tłumaczyłam z mozołem, ze te dwie sprawy nie mają ze sobą nic wspolnego. "Nauki moralne" dotyczyły problemu NADPOPULACJI KOTÓW NIERASOWYCH. Skoro nie chcesz zrozumiec- trudno. :(

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:29
przez Jowita
Olat pisze:
Tez_Kaska pisze:Znow opadla mi szczeka.. Chyba za swieze sa we mnie wczorajsze nauki moralne podczas dyskusji o bezdomnych kocich nieszczesciach umierajacych w azylach i na smietniku...

Tez_Kaska, a ja juz pare razy tłumaczyłam z mozołem, ze te dwie sprawy nie mają ze sobą nic wspolnego. Skoro nie chcesz zrozumiec- trudno. :(

Ja postanowiłam zignorować tego posta, bo to jawna zaczepka.
Kasiu - jeżeli masz jakieś przemyślenia na mój temat, zapraszam na priv.

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:30
przez Liwia
Olat pisze:
Tez_Kaska pisze:Znow opadla mi szczeka.. Chyba za swieze sa we mnie wczorajsze nauki moralne podczas dyskusji o bezdomnych kocich nieszczesciach umierajacych w azylach i na smietniku...

Tez_Kaska, a ja juz pare razy tłumaczyłam z mozołem, ze te dwie sprawy nie mają ze sobą nic wspolnego. Skoro nie chcesz zrozumiec- trudno. :(


Maja. A skoro wygodniej nie rozumiec - trudno. :(

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:33
przez Olat
Jowita pisze:Juz rozmawiałam z p. Agnieszka :) Ech.... rodzina mnie wyklnie, ale co mi tam! :)

Ale masz fajnie! :mrgreen: Kocurka czy koteczkę planujesz?

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:34
przez Jowita
Nie planuję - w którym sie zakocham ten mój! :)

PostNapisane: Czw gru 30, 2004 12:38
przez Agi
:lol:
Ja planowalam czarnego orienta a potem syjama seal point - ale serce nie sluga :lol: