Keskese kochana
Powinnas poczytac cos o odchudzaniu, oj powinnas
To jest tak, ze najpierw sie chudnie na diecie, a potem organizm przystosowuje sie do mniejszej "podazy" i przestaje chudnac. I to jest moment kiedy najwieksza ilosc ludzi z diety rezygnuje i osiaga z latwoscia efekcik jojo.
A tymczasem jak sie jest twardzielem i sie ten okres przetrwa to znowu sie zaczyna chudnac... A potem znowu przez jakis czas nie...
Ja jestem specjalistka od odchudzania, tyle, ze samej mi sie nie chce... TZ bardzo ladnie schudl na naszej diecie.
Potem odpuscil jak bylismy w Paryzu (te bagietki..., te restauracje...), ale teraz sie odchudza znowu.
Tyle tylko, ze dieta ta wymaga wyrzeczen pewnych dlugotermitowych, ale za to efekt tez jest dlugofalowy.
Nie oszukujmy sie - diety cud sa nic nie warte...