Pobyt w DPS a koty wolno żyjące

Mam do was prośbę, jako że pewnie nie jeden raz spotkaliście się z takim problemem, że z powodu konieczności zamieszkania w DPSie koty wolno żyjące tracą swojego opiekuna i żywiciela.
Co można zrobić żeby te kotki jednak nie zostały pozostawione na pastwę losu. Problem komplikuje to że kotki przebywają na terenie nieruchomości w której są nie mile widziane przez głównego właściciela, stąd wynajęcie kogoś obcego żeby nosił im jedzenie i dokarmiał będzie problemem.
Nie wiem co się robi w takich sytuacjach.
Co można zrobić żeby te kotki jednak nie zostały pozostawione na pastwę losu. Problem komplikuje to że kotki przebywają na terenie nieruchomości w której są nie mile widziane przez głównego właściciela, stąd wynajęcie kogoś obcego żeby nosił im jedzenie i dokarmiał będzie problemem.
Nie wiem co się robi w takich sytuacjach.