Strona 1 z 2

prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Czw mar 27, 2025 16:18
przez gisha
Miesiąc temu u mojej ok.15letniej kotki w badaniu T4 wyszła nadczynnośc tarczycy ug/l 34,9norma 10-30.) Zaczęła brać 1/2 tabletki 2,5 mg thiafeline 1raz dziennie.Po 2 tygodniach Zaczęła strasznie się lizać i straciła apetyt.Po 3 tygodniach powtórka badania T4 i wynik 2,54ug/dl(norma 0,772-4,762) .Ponieważ kotka źle się czuła przerwałam podawanie leku.i 3 dni nie dawałam.
wczoraj wetka niestety kazała wrócić do podawaniai tym razem w syropie felomazol 0,125ml raz dziennie.lub thiafeline 2,5mg 1/4 tabletki raz dziennie
Czy faktycznie nie mozna przerwac
podawania leku?Czy Wam to się zdarzało? 8)
Dodam, że kotka od kilku lat bierze steryd na IBD(było podejrzenie chloniaka)
Wszystkie wyniki krwi ma w normie
Od 2 mcy ma problem z nawracajacymi biegunkami.Raz lepiej raz gorzej , od wczoraj znów kleksy,zamiast uformowanej kupy.Wczesniej leczona metronidazolem przez 4 tyg.i biotylem.
Za 2 tyg mamy.termin na Usg .
Wydaje mi się, że ten lek na tarczyce jej nie służy. Przestała sie lizac ale wczoraj dostala też zastrzyk controloc i prevomax.i mi mitraz na ucho na apetyt i stad moze znow te luzne kupy?
A już było tak dobrze z kupami.
Co ja mam zrobić,jak pomóc?

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Czw mar 27, 2025 16:54
przez Manuelowa
Ja mojemu na tarczyce podaje syrop apelka i o nim nie miał rewelacji a też ma IBD i jest na sterydzie. I tak, nie można przerywać podawania bo nadczynność wróci.

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Czw mar 27, 2025 18:07
przez gisha
Ale intryguje mnie ze chyba niewielkie było to przekroczenie T4 34,9 przy normie do 30,a przy podawaniu tylko 1/2 tabletki 2,5 mg raz dziennie po 3tygodniach wynik byl w połowie normy.
Czy ktoś poleciłby dobrego endokrynologa w Łodzi?

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Czw mar 27, 2025 20:25
przez fili
A kotka ma jakieś objawy nadczynności tarczycy? Te biegunki?
Przekroczenie niewielkie, u nas w takiej sytuacji oznaczaliśmy jeszcze ft4 (wyszło w normie) i powtarzaliśmy za jakiś czas T4 (też wyszło w normie).

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Czw mar 27, 2025 20:30
przez Blue
Zastanawiające jest wejście z leczeniem przy takim wyniku, szczególnie jeśli był jednorazowy i kotka nie miała objawów nadczynności (? miała?).
Rozwolnienia mogą być objawem nadczynności tarczycy - ale nie muszą, szczególnie u kota z IBD. I szczególnie przy tak niewielkim przekroczeniu normy, a obecnie kotka ma wynik niższy, więc tym bardziej nie ma co tego wiązać na siłę.

Moja wet - gdy wyjdzie T4 tak niewiele ponad normę - każe powtórzyć badanie za kilka tygodni, już z pełniejszymi parametrami i zrobić w międzyczasie usg tarczycy.
No chyba że kot ma ewidentne objawy nadczynności, wtedy to się przyspiesza, bo czasem ten pierwszy wynik może być zafałszowany w dół (niektóre stany zdrowotne tak potrafią) i w rzeczywistości nadczynność jest większa niż wskazuje na to wynik lub jest bardzo zmienna z powodu np. aktywnego hormonalnie guzka.

Jeszcze jedna sprawa - czy kotka nie bierze suplementów jakichś z biotyną? Potrafią zafałszować wynik hormonów tarczycowych w górę.

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Czw mar 27, 2025 23:33
przez gisha
Dziękuję fili i Blue za odpowiedz ,też tak caly czas myślę że za wcześnie moja wetka wdrożyła ten lek na tarczycę, ale wcześniej kotka bardzo czesto ,kilka razy dziennie i długo , prawie 2 mce robiła kupy i schudła prawie kg ,teraz waży 5kg, i wetka chciala sprawdzić czy to nie tarczyca.W zeszłym roku we wrześniu T4 było w normie.,Na ten luźny stolec dostawała też zastrzyki z biotylu,nie wiem czy to coś wspólnego z biotyną. Potem metronidazol,prawie m-c i wreszcie poprosilam o ,badanie krwi(bałam się o trzustkę) i wyszło T4 podwyższone,ale przecież niewiele.Po 3tyg w połowie normyizastanawiam się czemu wg niej muszę podawac ,wprawdzie niewielkie dawki ,ale ze nie mozna przerwac.
Szukam endokrynologa żeby skonsultować i zrobić usg tarczycy.
Żadnych suplementów nie dostaje ,oprócz sterydu daję codziennie hepatiale.
Tak mam ochotę aby przestać jej dawać ten lek na tarczycę do czasu usg ale się boję :(

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Pt mar 28, 2025 7:47
przez gisha
udało mi się umówić na poniedziałek do przychodni Na Złotnie do Magdaleny Kowalczyk -Sadlak ,która zajmuje się endokrynologią.
Czy ktoś korzystał z tej lecznicy i byl u tej wetki w Łodzi?

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Pt mar 28, 2025 10:17
przez gisha
Blue, napisałam do Ciebie pw

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Pt mar 28, 2025 10:25
przez Blue
gisha pisze:Blue, napisałam do Ciebie pw


Nie widzę go...

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Pt mar 28, 2025 12:22
przez andorka
gisha pisze:udało mi się umówić na poniedziałek do przychodni Na Złotnie do Magdaleny Kowalczyk -Sadlak ,która zajmuje się endokrynologią.
Czy ktoś korzystał z tej lecznicy i byl u tej wetki w Łodzi?

Ja tam czasami bywam, bo mam niedaleko.
Z p. doktor miałam kontakt, konkretna, rzeczowa z dobrym podejściem do kotów (mam wściekłego rudzielca, któremu trzeba czyścic gruczoły). Jeśli chodzi o wiedzę endokrynologiczną nie wypowiem się, bo ja tam bywałam z innymi tematami.
Lecznica fajna, przyjęcia na godzinę, parking obok, długo czynna

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Pt mar 28, 2025 16:13
przez gisha
Blue pisze:
gisha pisze:Blue, napisałam do Ciebie pw


Nie widzę go...

napisałam jeszcze raz ,nie wiem czemu się nie wysłało.
Kicia co chwilę chodzi do kuwety,same kleksy,czy to może być po Bentoactive, który wczoraj i dzis jej podałam?
Strasznie się martwię, nie wiem co robic :placz:
Na szczęście zjadła i poszła spać a ja siedzę i przeczytałam 30stron wątku Tinki na temat tarczycy

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Pt mar 28, 2025 16:17
przez gisha
Andorka, dzięki wielkie ,na razie pojadę bez kici z wynikami, ona straszna dzikuska i bardzo się stresuje

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Pon mar 31, 2025 14:08
przez gisha
Niestety , byłam przekonana ze wizyta dzis,
ale 1 kwietnia jutro i na
tę datę zostałam zarejestrowana,więc wizyta jutro dopiero:(
Strasznie jestem skołowana :strach:

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Wto kwi 01, 2025 13:39
przez gisha
Jestem po wizycie Na Złotnie,
Wetka wydaje się sensowna,powiedziała że ona przy takim jednorazowym wyniku T4 nie wprowadzałaby leku, zaleciła po 6 tyg.po odstawieniu leku powtorzyć T4 i fT4,
usg brzucha i tarczycy.

Powiedziała, że przy IBD
bardzo trudno stwierdzić czy biegunki są wynikiem tarczycy czy zaostrzeniu IBD,dlatego przy biegunce trzeba zwiększyć steryd.
Zaleciła też przejść na monodietę,poleca Mac'sa (Konina,krolik).
I podawac flora balance bo przez długie podawanie metronidazolu jelita mogły zostać wyjałowione kompletnie i kilka mcy mogą dochodzić do siebie.
Trochę się uspokoiłam,
za 2 tyg. mam usg.
Trzymajcie kciuki, proszę,.......

Re: prośba do opiekunów kotów z nadczynnością tarczycy iIBD

PostNapisane: Wto kwi 01, 2025 15:36
przez jolabuk5
Dobrze, że wetka sensowna! Kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: