Strona 1 z 1
		
			
				Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Nie mar 09, 2025 19:10 
				przez Aneta82
				Witam. Chciałam zapytać Was o zdanie…kot zaczął wymiotować.Rozpoznanie-zapalenie żołądka ale lepiej go otworzyć bo na żołądku jest zmiana. Pobrany wycinek. Chłoniak. W naszym mieście nie ma onkologa. Kot zachowuje się normalnie, wymioty podobno były spowodowane zapaleniem żołądka. W tej chwili nie wymiotuje, jest naprawdę wszystko ok. Co możemy zrobic? Polecany Jagielski z Wawy nie udziela porad zdalnie,jedynie wizyta. Najbliższy termin za ponad 3 tyg. Mogę wrzucić foto z wynikami biopsji i morfologii tylko…nie wiem jak 
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Nie mar 09, 2025 21:09 
				przez Marzenia11
				Oprócz Jagielskiego jest też dr |Jankowska, doktoryzuje się w chłoniakach u kotów. Przyjmuje też w specvecie w warszawie,.
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Nie mar 09, 2025 21:22 
				przez ewkkrem
				Mogę jedynie pomóc w wstawieniu wyników. Wyślij mi na e-mail a ja wstawię: 
ewkkrem@o2.pl 
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Nie mar 09, 2025 21:51 
				przez Carmen201
				W Warszawie jest jeszcze Dom-Vet w Wesołej, może oni zrobią konsultację zdalną/mailową?
 Mogę ich polecić, z sukcesem prowadzą naszą Babcię Szylkretkę z nowotworem pęcherza wykrytym rok temu.
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Pon mar 10, 2025 15:37 
				przez Aneta82
				Dziękuję Wam za porady.
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Pon mar 10, 2025 15:38 
				przez Aneta82
				ewkkrem pisze:Mogę jedynie pomóc w wstawieniu wyników. Wyślij mi na e-mail a ja wstawię: 
ewkkrem@o2.pl 
Wysłany mail, serdecznie dziękuję ❤️
 
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Pon mar 10, 2025 18:40 
				przez Blue
				Ta zmiana to był ewidentny guz, jakiś rozrost miejscowy?
Skoro poza tą zmianą był silny stan zapalny żołądka, a teraz objawy już po leczeniu minęły - może warto by powtórzyć  usg w oczekiwaniu na wizytę u onkologa - - jeśli to z czego był pobierany wycinek nie było ewidentnym guzem tylko np. pogrubiałą ścianą żołądka od jego wewnętrznej strony. Bo w niektórych przypadkach, przy silnych stanach zapalnych śluzówki układu pokarmowego histopatologia może wykazać komórki chłoniaka - chociaż go tak naprawdę nie ma. Czasem po prostu wyglądają bardzo podobnie do zmienionych zapalnie, szczególnie w przebiegu IBD. 
Dlatego po wyleczeniu stany zapalnego warto to zweryfikować - ale piszę na wyrost, na wypadek gdyby mogły być wątpliwości. Żeby do onkologa udać się już z informacją jak ta zmiana  wygląda po leczeniu stanu zapalnego - skoro macie do niego daleko a na wizytę być może trzeba będzie zaczekać.
Chyba że podczas operacji wet zmianę usunął? Lub wynik jest jednoznaczny?
Skoro mieszkacie daleko od onkologa w Warszawie i rozważacie konsultację on-line - możecie też spytać o możliwość konsultacji takiej w której ktoś się fizycznie na niej zjawi z wynikami kota - ale bez kota. Kilka razy już pomagałam ludziom z Polski na wizytach u specjalistów w Warszawie. Czasem taka opcja lepiej przechodzi niż typowo on-line.
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Pon mar 10, 2025 19:21 
				przez Aneta82
				Blue pisze:Ta zmiana to był ewidentny guz, jakiś rozrost miejscowy?
Skoro poza tą zmianą był silny stan zapalny żołądka, a teraz objawy już po leczeniu minęły - może warto by powtórzyć  usg w oczekiwaniu na wizytę u onkologa - - jeśli to z czego był pobierany wycinek nie było ewidentnym guzem tylko np. pogrubiałą ścianą żołądka od jego wewnętrznej strony. Bo w niektórych przypadkach, przy silnych stanach zapalnych śluzówki układu pokarmowego histopatologia może wykazać komórki chłoniaka - chociaż go tak naprawdę nie ma. Czasem po prostu wyglądają bardzo podobnie do zmienionych zapalnie, szczególnie w przebiegu IBD. 
Dlatego po wyleczeniu stany zapalnego warto to zweryfikować - ale piszę na wyrost, na wypadek gdyby mogły być wątpliwości. Żeby do onkologa udać się już z informacją jak ta zmiana  wygląda po leczeniu stanu zapalnego - skoro macie do niego daleko a na wizytę być może trzeba będzie zaczekać.
Chyba że podczas operacji wet zmianę usunął? Lub wynik jest jednoznaczny?
Skoro mieszkacie daleko od onkologa w Warszawie i rozważacie konsultację on-line - możecie też spytać o możliwość konsultacji takiej w której ktoś się fizycznie na niej zjawi z wynikami kota - ale bez kota. Kilka razy już pomagałam ludziom z Polski na wizytach u specjalistów w Warszawie. Czasem taka opcja lepiej przechodzi niż typowo on-line.
Dziękuję za odpowiedź. Zmiana nie została usunięta podczas operacji. Ale wynik biopsji jest niestety jednoznaczny… Pani wyżej zaproponowała pomoc z wrzuceniem zdjęć, mam nadzieję, że niedługo będzie mogła mi z tym pomóc.
 
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Pon mar 10, 2025 22:06 
				przez Aneta82
				Marzenia11 pisze:Oprócz Jagielskiego jest też dr |Jankowska, doktoryzuje się w chłoniakach u kotów. Przyjmuje też w specvecie w warszawie,.
Właśnie dostałam odpowiedź, nie ma opcji konsultacji zdalnej 
 
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Wto mar 11, 2025 18:11 
				przez ewkkrem
				
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Wto mar 11, 2025 18:35 
				przez jolabuk5
				Wyniki krwi są dobre, glukoza ze stresu, bo fruktozamina w normie, tylko leukocytoza wysoka (stan zapalny). Ocena biopsji raczej jednoznaczna...
			 
			
		
			
				Re: Wyniki biopsji,szukam pomocy.
				
Napisane: 
Wto mar 11, 2025 19:44 
				przez Aneta82
				jolabuk5 pisze:Wyniki krwi są dobre, glukoza ze stresu, bo fruktozamina w normie, tylko leukocytoza wysoka (stan zapalny). Ocena biopsji raczej jednoznaczna...
Dziękuję za odpowiedź.