» Sob sty 11, 2025 2:29
Zabawa w kołnierzu
Cześć. Mam do Was pytanie. Szukałam podobnego wątku na forum, ale nic nie znalazłam. Mój młody (1,5 roku) kocurek przymusowo jest w kołnierzu po operacji ocznej przez najbliższe 10 dni. Miał operowane wwinięcie powieki (jako powikłanie po urazie rogówki albo wrodzone tylko po tym urazie się ujawniło, ciężko stwierdzić). Medycznie wszystko jest ogarnięte, jesteśmy pod kontrolą - antybiotyki i leki przeciwzapalne w zastrzykach i w kroplach. Do kołnierza się szybko przyzwyczaił, bo to jego druga operacja. Problem jest taki bardziej behawioralny. Zwykle bawię się z nim wędką albo piłeczką (aportuje). Obecnie nie ma możliwości takich zabaw że względu na kołnierz i ryzyko urazu (ma kilka szwów wokół oczka). Biedak siedzi pod szafką z zabawkami i płacze. Czy możecie polecić jakieś zabawy w miarę bezpieczne i możliwe do zrealizowania w kołnierzu? Na razie wymyśliłam jakąś małą maskotkę na krótkiej gumce, ale chciałabym jakoś mu uprzyjemnić ten trudny okres.