Strona 1 z 1

Malutki podwórkowiec

PostNapisane: Pon gru 23, 2024 4:47
przez Astot40
Dzień dobry mam pytanie od jakiegoś czasu przychodzi do mnie malutki podwórkowiec i zastanawia mnie bardzo jak wygląda raczej martwi i że mamy czas świąteczny jak wiadomo ciężko się dostać gdziekolwiek te jakiegokolwiek lekarza. Tak więc piszę posta tutaj póki co. https://ibb.co/V944Tng
Proszę zerknijcie na fotkę i czy naprawdę koteczek wymaga interwencji weterynarza artychmiastowej??????

Re: Malutki podwórkowiec

PostNapisane: Pon gru 23, 2024 7:45
przez mziel52
Zabierz go do domu, jeśli wywalony, to na zimnie zachoruje, idą mrozy. Oszczędzisz mu cierpień, a sobie nerwów i wydatków na weta.

Re: Malutki podwórkowiec

PostNapisane: Pon gru 23, 2024 9:12
przez maczkowa
raczej wymaga, ma koci katar,więc antybiotyk i krople do oczu przydałyby się.Ale jak nie znadziesz weta- kup sól fizologiczną, przemywaj oczy, jak pisze mziel- weż do domu, daj kotku ciepło na stałe, dobre jedzenie, to nie powinno przez te kilka dni się rozwinąć. Na dworze, ak się ochłodzi naprawdę zimowo- nie da sobie rady

koci katar to nie przeziebienie, a poważne choroby kocie wirusowe, które dotykaja całego organizmu- niegrożne dla ludzi zupełnie

Re: Malutki podwórkowiec

PostNapisane: Pon gru 23, 2024 12:44
przez jolabuk5
Też tak uważam - kotek ma koci katar, w domu to wyleczysz, oczywiście potrzebna będzie wizyta u weta i leki. Ale na dworze, na zimnie, on nie ma szans, umrze w bólu. Daj mu dom, przynajmniej tymczasowy. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Re: Malutki podwórkowiec

PostNapisane: Pon gru 23, 2024 20:30
przez anka1515
A i na zdjeciu jest mleko w spodeczku
Koty różnie na nie reagują , zwróć uwagę bo może dostać
biegunki .
Ja ogólnie koty karmiłam mlekiem ale różnie jest
Jak rok temu mi podrzucili maleństwo bardzo
z biegunka , okazało się ze ma robale straszne
On odszedł
Po jakimś czasie dowiedziałam się ze w ten ziąb maleństwu ktoś dał mleka
Może to jeszcze dołożyło mu
Zwróć uwagę

Re: Malutki podwórkowiec

PostNapisane: Pon gru 23, 2024 20:38
przez mziel52
Na zdjęciu to wygląda, że on już jest w pomieszczeniu. Oczy zaropiałe, pewnie herpes. Potrzebny wet.