Miau.PL

Kotka która pół roku temu miała zdiagnozowane ibd i przeszła kurację sterydem, przez kilka miesięcy nie miała żadnych niepokojących objawów. Przez ten czas karmiona była gotowanym barfem i florą balance. Od około 2 tygodni wymiotuje typowo po jedzeniu. Generalnie dostaje 6 posiłków dziennie - wymioty są tylko po dłuższej przerwie czyli pierwszy posiłek rano i pierwszy po powrocie z pracy. Pozostałe posiłki są ok. Cały czas ma apetyt - jest w stanie zaraz po zwymiotowaniu zjeść kolejną porcję posiłku (i już wtedy bez wymiotów).Próbowałem już ze zmniejszoną porcją ale nic to nie daje. Wymioty pojawiają się do 5 minut po jedzeniu, zwraca typowy posiłek który zjadła (bez kłaczków, krwi).Samopoczucie kota jest w porządku

Czy ktoś miał podobny przypadek? Co warto by było jeszcze zrobić - RTG?

Zrobione były USG, badania krwi i moczu

https://zapodaj.net/plik-XNLNVasFzZ

https://zapodaj.net/plik-I96rd9eO4Y

https://zapodaj.net/plik-WQLHlVssek

https://zapodaj.net/plik-e2iJGQbMPm

Może warto zostawiać kotce jedzenie na czas dłuższych przerw?

Nie da rady, ona zjada wszystko co się nałoży