Miau.PL

W badaniu wyszedł nam podniesiony cholesterol i jak go zbić u kota ?
Norma 6,5 u nas 7,8
Na cholesterol dobry jest ruch, ale u nas jest z tym problem. Dla koty potrafi włączyć się tryb „ kiedyś to było” czyli dyskomfort i ból i nie biega pomimo, że oba problemy stabilnie, opanowane. Zdarza się to sporadycznie i jest przestój.
Żarełka nie da się zmienić, jest na Gastro i musi na nim zostać. Niestety.
Waży 4 kg, waga adekwatna do jej budowy i nie ma z czego jej odchudzić.
Cholesterol zawsze był w normie. Ostatni raz miała robiona krewke w czerwcu i był taki jaki być powinien. Po kilku miesiącach jakiś radykalny skok.
Oprócz Gaspridu, Artikrillu i Arthovetu nic innego nie bierze. Raczej nikłe szanse aby suple go podniosły ? Na suplach jest od jakiś 2 ms.

Sam cholesterol lekko podwyższony w wynikach, z trójglicerydami w normie i bez niepokojących objawów oraz nadwagi - nie jest u kota powodem do silnego stresu i nie wymaga zbijania
On u zwierząt mięsożernych ma bardzo niewielką skłonność do odkładania się w naczyniach krwionośnych - wyższy "niż normy przewidują" bywa wynikiem diety (sporo kotów na BARFie - a więc jedzących bardziej prawidłowo dla swojego gatunku niż koty jedzące puszki czy suchą karmę ma cholesterol ponad normę) lub przewlekłych stanów zapalnych - u starszych kotów np. są to choroby stawów lub jakaś autoagresja pokarmowa. W tym drugim przypadku (stany zapalne) lekko podwyższony cholesterol pełni wręcz korzystną funkcję, w pierwszym jest po prostu naturalnym stanem.
Jeśli kot je tak samo, zawsze miał cholesterol w normie i ten nagle skoczył a kot wyglada normalnie, nic niepokojącego nowego się nie dzieje, reszta wyników jest ok - jest to jedynie sygnał by zwrócić uwagę czy nie rozwinął się jakiś przewlekły stan zapalny, nie za silny jeśli nie daje widocznych objawów - ale warto obejrzeć zęby, zwrócić uwagę na trzustkę (w temacie wyboru leków - by jej nie drażniły i pilnowania by kot pił więcej), w sensie byłoby rozważyć zrobienie usg i zbadać mocz. Jeśli to kot już dojrzały lub starszy - zbadać tarczycę.

Miała pełen komplet badań. Zrobiony tylko po to abym miała pewność, że nowe suple nic nam nie psują i nie psują. Tarczyca idealna. USG i mocz miała robione w sierpniu- wszystko w porządku. Teraz się nie udało,bo nie naprodukowała go wystarczająco aby był sens się wbijać, bo u niej mocz tylko punkcyjnie.
Ząbki też ładne. Serduszko jak dzwon
Ogólnie wszystko jest dobrze. Kot jak zawsze- zdrowy. Nie ma się do czego przyczepić za wyjątkiem cholesterolu którego ja się akurat czepiam, bo oczekuję samych zielonych kresek

No to zmień oczekiwania
Normy na wynikach krwi są bardzo uśrednione, one są te same i dla kotów rocznych i dla 15 letnich, wychodzących i stricte domowych.
A cholesterol, sam z siebie - u kotów, praktycznie nie powoduje zmian miażdżycowych, nie osadza się w naczyniach krwionośnych - trochę "ponad normą" u kota z np. przewlekłymi stanami zapalnymi w stawach nie jest w żaden sposób groźny i nie wymaga absolutnie zbijania.