anka1515 dziękuję za odpowiedź!
elmas dziękuję! Wet mówi że zaglądał i nic niepokojącego nie widzi. Ale miał mało czasu bo była jakaś krótka narkoza, żeby zrobić USG jamy brzusznej bez problemów. Ale chyba bez rtg zębów się nie obędzie.
Blue dzięki za odpowiedź. Faktycznie - nie miała problemów z zębami znaczy ze ich nie okazywała. Oprócz podstaw jak była mała to do weta jeździliśmy tylko z konieczności - nasza kicia źle znosi wizyty i baaaaardzooo walczy.
Załatwia się ok, robiła kupę po jedzeniu w weekend, była normalna.
Oprócz tego tak - jak ma ten słabszy dzień czy dwa zazwyczaj na następny dzień jest kroplówka.
A tak to jadła coś co jakiś czas bez dłuższych przerw ale śladowe ilości. Przykładowo wypiła sosik z jednej saszetki, resztę zostawiła i jak próbujemy jej coś podstawić to od razu ją cofa.
Co do kwiatków mamy kilka w domu - ale już od lat. Ona jest niejadkiem, co dopiero zjadać jakieś ciała obce typu liście

choć nie wykluczam, po tym co się naczytałem w internecie.
Jakie następne kroki byście podjęli?