Z Lalusią WSZYSTKO OK

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 06, 2002 9:22 Z Lalusią WSZYSTKO OK

wczoraj wieczorem siostra zauważyła u Lalusi jakiś guzek na brzuszku. Sprawdziłam ją dokładnie, to było coś miękkiego. Od razu (Jutro, czyli dziś) postanowiłyśmy dziś jechac do weta. Juz jesteśmy prawie gotowe, więc obejrzałam ją po raz drugi. Pojawiły się kolejne zgrubienia i wydaje mi się, że to zgrubieia gruczołów mlecznych. W ciąży być nie może, bo Luksus zostal najpierw wykastrowany, a potem odstawiliśmy Proverę. W sumie od tamtej pory takiej prawdziwej rujki z dodatkami nie miała. W takim razie to ciąża urojona? a może coś gorszego ???
Macie może jakieś doświadczenie w tej dziedzinie ??????

Zaraz i tak się wszystko wyjaśni u weta, tylko ja juz teraz strasznie się denerwuję :-(
Ostatnio edytowano Śro mar 06, 2002 11:34 przez Keskese, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek

Keskese

 
Posty: 16010
Od: Pon lut 04, 2002 15:34
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro mar 06, 2002 9:30

Nie mam pojęcia :( , ale trzymam kciuki i czekam na relacje :?
Głowa do góry - wszystko musi byc dobrze :!:
Lora oraz
Lucilla Obrazek & Maximus Obrazek "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."

Lora

 
Posty: 7552
Od: Wto lut 05, 2002 10:35
Lokalizacja: Kraków- Nowa Huta

Post » Śro mar 06, 2002 9:30

A może jednak? WIesz, że te wszystkie anty nie są całkiem pewne. Lalusia nie była sterylizowana? Mara ma "guziczki" doskonale widoczne, bo na białym różowe się uroczo odbija, ale jej nie nabrzmiewają (jeszcze nie). A może jakaś burza hormonalna?
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro mar 06, 2002 9:44

mrau,jak miekkie to moze wodniaczki ??????
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro mar 06, 2002 9:44

A może to ciąża urojona?????
Pisz Keskese!!!
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Śro mar 06, 2002 9:53

Biedna Lalusia :( Trzymam kciuki i zaraz pisz co jest, jak juz się dowiesz.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty. (Albert Schweitzer)

Witch

 
Posty: 13789
Od: Pon lut 04, 2002 15:53
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro mar 06, 2002 10:08

Ale jakby Luksus ja uwodzil, to chyba bys zauwazyla? :oops:

Czekam niecierpliwie na wiesci!

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro mar 06, 2002 10:09

Oj to trzymam kciuki za Lalusie i pisz co wet stwierdzil.
Mijo
Obrazek

Mijo

 
Posty: 1747
Od: Wto lut 05, 2002 9:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro mar 06, 2002 10:15

Czekamy z niecierpliwością!
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro mar 06, 2002 11:16

No i wróciłysmy od weta :-)
po odstawieniu Provery w organizmie zaszła taka reakcja jak po urodzeniu kociamberków, więc Lalsuia ma powiekszone sutki, które za kilka dni byłyby pełne mleka !
Dostała zastrzyk horomanlny, który zatrzyma rozwój mleka, bo wiadomo, że potem doszłoby do zapalenia gruczołów, jeśliby mleko pozostało niewydojone (tak dosłownie powiedział wet).

po 3 miesiącach zdecydujemy się na kastację.

Lalsusia zachowuje się normalie, szaleje z chłopakami, jest wszystko ok.

Aha, wet mnie poznał i się uśmiał, że przynoszę do niego coraz to ładniejsze koty :D :D :D
Obrazek
Obrazek

Keskese

 
Posty: 16010
Od: Pon lut 04, 2002 15:34
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro mar 06, 2002 11:19

Keskese!!!! No to dobrze, że to nic strasznego! Kamień z serca ; ŁUP!!!
Troszkę racji jednak miałam :wink:
Ucałuj Laleńkę!
W jednym wet nie miał racji : Twoje futrzaki wszystkie są jednakowo CUDNE :!:
Liv + Mafi
& Lewka za Tęczowym Mostem
Obrazek


Zapraszam do czytania i komentowania:
Mój blog: Rekin w Himalajach

Liv

 
Posty: 21685
Od: Pon lut 04, 2002 15:40
Lokalizacja: Kraków - Balice

Post » Śro mar 06, 2002 11:20

No to fajnie, cieszę się, że nic poważnego. A jak Ty? Boli jeszcze? Chłopaki dopominają się o Twoje maile - ale masz powodzenie! :wink:

Wywlokłam gdzieś z dołu wątek o sterylce - wiosna idzie!
...

Padme

 
Posty: 28589
Od: Pon lut 04, 2002 15:32

Post » Śro mar 06, 2002 11:20

A juz sie zdrowo przestraszylam... Jednak oplaca sie wchodzic na forum pozniej :wink: , zanim doczytalam do konca okazalo sie, ze to jednak nic strasznego. Glaski dla Lalusi i reszty :D :D :D

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Śro mar 06, 2002 11:25

To faktycznie ulga :)
pozdrawiam

Ofelia

 
Posty: 19430
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Śro mar 06, 2002 11:32

Mi tez ulżyło, ale i tak się obwiniam ...
gdybym bardziej naciskała moją mamę, to Lalusia dawno byłaby wykastrowana i nie musiałaby dostawać Provery :-(
No ale już się zdecydowaliśmy, ale wet powiedzaił, że Lalusia musi najpierw dojśc do siebie, tzn. jej cycuszki i hormony, a to potrwa i najlepiej się zgłosić za około 3 miesiące.
Tak sobie myślę, MY BABY TO MAMY PRZEKICHANE Z TYMI HORMONAMI :-(
Dobrze tylko, że Koteczka nie cierpi. Zrobiła się tylko bardzo opiekuńcza i zajmuje się chłopakami jak własnymi dziećmi ! Ale myślałam, że to rujka się zbliża, a Ona czuła się MATKĄ !

Keskese

 
Posty: 16010
Od: Pon lut 04, 2002 15:34
Lokalizacja: Toruń

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Mojo97, polalala i 229 gości