Strona 1 z 1

Nie trafianie do kuwety

PostNapisane: Wto lis 12, 2024 13:28
przez RobMas
Witam
Mam problem. Zaadoptowałem kilkuletniego kota, a jest to mój pierwszy w życiu. Generalnie wydaje mi się że na początek sobie radzę, ale mam pewien problem. Tak trochę nietypowy mi się wydaje. :)
Otóż Misiak wchodzi cały do kuwety, ale tyłek wypina tak, że sika poza kuwetę. Gdyby to był raz to ok. Ale to jest nagminne. Ktoś spotkał się z czymś takim? Bo ciągłe wycieranie podłogi mnie nie bawi...

Re: Nie trafianie do kuwety

PostNapisane: Wto lis 12, 2024 15:10
przez makrzy
Jak dużą kuwetę ma kot?

Kryta, otwarta?

Proponuje naprawdę dużą kuwetę
https://www.zooplus.pl/shop/koty/kuwety_pielegnacja_kota/kuwety/kuwety_prostokatne/521921?variantId=521921.0&utm_id=17653320946_17653320946&gad_source=1&activeVariant=521921.0

a jeśli to nie pomoże podkład chłonący podłożony pod tą część kuwety gdzie spływa mocz.

Re: Nie trafianie do kuwety

PostNapisane: Wto lis 12, 2024 17:01
przez zuza
Ja w takim przypadku kupiłam dużą, zamykaną kuwete z wysokim brzegiem. Z tym, że drzwiczki zawsze wyjmuję.
Teraz mam taką
Obrazek

Jak kot młody i daje radę to można też postawić kuwetę, która jest wysoka z kazdej strony.

A taka może by była ok?
https://allegro.pl/oferta/iris-ohyama-j ... WvEALw_wcB

Re: Nie trafianie do kuwety

PostNapisane: Wto lis 12, 2024 17:04
przez izka53
kuweta powinna być duuuuża, taka, żeby kot swobodnie się w niej obracał. Przy dużym kocurze (ponad 8 kg) miałam po prostu duże pudło z marketu, za jakieś niecałe cztery dychy

Re: Nie trafianie do kuwety

PostNapisane: Wto lis 12, 2024 23:22
przez Nul
Niedawno na którymś wątku się akurat zgadało, że sporo kotków tak nie trafia - ja mam taką jedną kocicę, której czasami tylna cześć wystaje poza kuwetę. Sytuację ratują kuwety z wysokim brzegiem, rozmyślam też o zrobieniu kuwety z plastikowego pojemnika.

Re: Nie trafianie do kuwety

PostNapisane: Śro lis 13, 2024 1:16
przez Silverblue
Tak, zdarzało się i u nas. I z jedynką i z dwójką. Ja z racji kociego wieku już nie zmieniałam kuwety na wyższą, bo mogłoby się trudniej wchodzić, ale u młodego sprawnego kota to faktycznie może pomóc.

Re: Nie trafianie do kuwety

PostNapisane: Czw lis 14, 2024 15:20
przez errato
U mnie była taka sytuacja, ale podejrzewam, że ze względu na drzwiczki uchylne. Kocur wchodził do połowy i chyba myślał, że już jest cały w środku. Niestety kuper wciąż tkwił na zewnątrz :ryk:

Re: Nie trafianie do kuwety

PostNapisane: Pon gru 02, 2024 10:55
przez RobMas
Konsultowałem to z wetem i to nie chodzi o kuwetę.
To może być stres związany z nagłą zmianą a u tego kota to nastąpiło. Sam sobie nie poradzi to już trzeba farmakologię. Badałem też czy nie ma zapalenia pęcherza i było wszystko w porządku. Kupiłem też feromony, ale to trzeba kilka miesięcy stosować

Re: Nie trafianie do kuwety

PostNapisane: Sob gru 28, 2024 6:20
przez szczurbobik
Nie wiem, jak u Ciebie historia się skończyła, Napisz. U mnie było tak, że Kit raz trafiał do kuwety, raz, "przestrzelał" i wszystko lądowało za kuwetą. Kuweta była wielkości dedykowanej dla kocura. Kupiłam największy model dostępny na rynku i problem się skończył. W kuwecie musi zmieścić się nie tylko kot ale i jego ego :wink: