Strona 1 z 1

Pytanie Informacyjne

PostNapisane: Pon lis 11, 2024 19:29
przez SadGothicAngel
Temat dotyczy 1 rocznego kota i 2 miesięcznej kotki
Sprawa wygląda tak że kotka została przez nas przygarnięta niespodziewanie a nasz kocur jest zapisany w styczniu na kastracje, nasz kotka jest u nas już 2 tydzień, nasz kocur liże ją energicznie jak ona się do niego łasi i gdy leżą problemu nie ma ale gdy młoda zaczyna się przemieszczać po domu to on ją goni, niekiedy łapie ją za kark kiedy ją dogoni, koty w ciągu nocy są izolowane a w dzień są razem pod nadzorem moim i partnera żeby żadne nie zrobiło sobie krzywdy, ale gdy zamykamy młodą w pokoju nasz samiec siada pod drzwiami i miauczy, czy to wina tego że jest nie wykastrowany?

Re: Pytanie Informacyjne

PostNapisane: Pon lis 11, 2024 20:14
przez Gretta
SadGothicAngel pisze:Temat dotyczy 1 rocznego kota i 2 miesięcznej kotki
Sprawa wygląda tak że kotka została przez nas przygarnięta niespodziewanie a nasz kocur jest zapisany w styczniu na kastracje, nasz kotka jest u nas już 2 tydzień, nasz kocur liże ją energicznie jak ona się do niego łasi i gdy leżą problemu nie ma ale gdy młoda zaczyna się przemieszczać po domu to on ją goni, niekiedy łapie ją za kark kiedy ją dogoni, koty w ciągu nocy są izolowane a w dzień są razem pod nadzorem moim i partnera żeby żadne nie zrobiło sobie krzywdy, ale gdy zamykamy młodą w pokoju nasz samiec siada pod drzwiami i miauczy, czy to wina tego że jest nie wykastrowany?

Tak. Czemu dopiero w styczniu?

Re: Pytanie Informacyjne

PostNapisane: Wto lis 12, 2024 4:51
przez Goldberg
Prawdopodobnie tak choć nie koniecznie, jeśli ona ma dopiero 2 m-ce, wykastrujcie go już teraz szybciej mu się wyciszy a tak będzie się tylko nasilać.

Re: Pytanie Informacyjne

PostNapisane: Wto lis 12, 2024 13:39
przez izka53
kotka teraz ma dwa miesiące, w styczniu będzie miała 4 i kocur może zdążyć już zaplodnić. Kocura bym cięła od razu, a w styczniu kotkę

Re: Pytanie Informacyjne

PostNapisane: Wto lis 12, 2024 17:37
przez ita79
jak najszybciej wykastruj kocura. Nie dość że przez ta długie czekanie z zabiegiem już hormony się w nim rozszalały i mimo iż będzie bezpłodny w krótkim czasie po zabiegu to nawyków już nabrał jak widać. pilnujcie koteczki i nie pozwalajcie na takie "zabawy" dla kocura , bo może małą zwyczajnie zgwałcić , a skończy się to np infekcjami lub wypadającym odbytem i koteczki (później operacje , często nieskuteczne, ogromne problemy, długie leczenie... itd)