Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lis 09, 2024 16:20 Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

Witam, od kilku miesięcy moja 14-letnia kotka potrząsa główka, ma sztywny chód, bóle w stawach. Przeszłyśmy wszystkich lekarzy, był robiony też rezonans głowy. Badania krwi nie najgorsze, ale niektóre parametry są triche podwyższone, w tym lipaza czy mocznik (kreatynina jest w porządku). Usg też takie sobie, ale to juz od kilku lat (przewlekłe już prblm z żołądkiem, na szczęście wyróżnia się normalnie i nie ma żadnych alergii pokarmowych, powiększona troche śledziona, trzustka tez ma zmiany, kontrolujemy co pół roku). Tylko jeden lekarz 2 tyg. temu skierował nas na badanie na obecność toksoplazmozy. Podaję wyniki :
IgG - dodatni, >200
IgM - watpliwy
Ten lekarz, który to zlecił, radzi wdrożyć antybiotyk na 4 tyg. Trzech innych, po konsultacji, powiedzieli wstrzymać się na 3 tyg i powtórzyć badania. Nie wiem, co mam robić. Kicia miała epizody utraty apetytu, słabe samopoczucia. Od kilku tygodni jest lepiej, bo je. Ale nadal potrząsa główka i chodzi sztywno. No problemy ze stawami ma nie od dziś. Przed nami jeszcze rtg, ale na razie dam jej odpocząć od ciągłych wizyt u weta. Proszę o pomoc.

Alfanel

 
Posty: 29
Od: Sob lis 09, 2024 15:51

Post » Nie lis 10, 2024 0:37 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

Podniosę

Silverblue

 
Posty: 5939
Od: Sob lut 10, 2024 18:51
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie lis 10, 2024 8:17 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

Przy takim wyniku i objawach, jeśli badania nie dają innego wyjaśnienia ja bym była za podaniem leku. Jeśli nie będzie żadnej poprawy po tygodniu, dwóch, można go odstawić.
Przy objawowej toksoplazmozie inaczej interpretuje się wyniki niż po pierwszym kontakcie. To często choroba przewlekła, gdy do zarażenia doszło już dawno temu a obecnie choroba przeszła w postać objawową, uogolnioną.
W takiej sytuacji często przeciwciała IgM nie są podwyższone lub są tylko trochę.

W rezonansie nic nie wyszło?

Blue

 
Posty: 23936
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Nie lis 10, 2024 10:28 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

W rezonansie wyszła malformacje w typie Charliego II stopnia z towarzyszącą umiarkowana wentrikulomeganla komór bocznych mózgu. To jest perski kot. Ma specyficzna budowę czaszki. Więc wg weterynarzy ten wynik raczej nie powinien powodowac objawów, które ma. Mam zalecony Zodan na 4 tygodnie.

Alfanel

 
Posty: 29
Od: Sob lis 09, 2024 15:51

Post » Nie lis 10, 2024 10:46 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

Milus mial podczas leczenia Zodonem kontrolna biochemie (nerki, watroba) raz na dwa tygodnie. Teraz bym chyba robila czesciej.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lis 10, 2024 10:59 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

Czyli zaszkodziło nerkom czy co się stało? Nie wiadomo? Bo jestem przed rozpoczęciem kuracji i się martwię. Nie zabiła go toksoplazmoza, tylko co innego przepraszam, że wracam do tego bolesnego dla Pani tehatu

Alfanel

 
Posty: 29
Od: Sob lis 09, 2024 15:51

Post » Nie lis 10, 2024 18:07 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

Alfanel pisze:Czyli zaszkodziło nerkom czy co się stało? Nie wiadomo? Bo jestem przed rozpoczęciem kuracji i się martwię. Nie zabiła go toksoplazmoza, tylko co innego przepraszam, że wracam do tego bolesnego dla Pani tehatu

Trudno powiedziec, bo mial miec kontrolne badania w poniedziałek a umarl w niedzielę. Doslownie pogorszenie bylo w oczach. W ciagu kilku zaledwie dni wszystkie leki txn ktoplowki i inne wspomagacze nerek, przestaly pomagac, przestal jesc i odszedl. Z objawow i przebiegu ostrego weterynarz powiedzial co przypuszcza,dlatego tez napisalam, ze prawdopodobnie to byla ONN. Milus mial graniczne parametry nerkowe,w gornej granicy normy przed rozpoczęciem podawania zodonu.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lis 11, 2024 10:23 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

No dziwne, że widząc graniczne normy lekarz zdecydował się na podanie tak silnego antybiotyku. Podobno jeden z najsilniejszych. Przykro mi bardzo :(

Alfanel

 
Posty: 29
Od: Sob lis 09, 2024 15:51

Post » Pon lis 11, 2024 17:51 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

Alfanel pisze:No dziwne, że widząc graniczne normy lekarz zdecydował się na podanie tak silnego antybiotyku. Podobno jeden z najsilniejszych. Przykro mi bardzo :(

Tyle ze nie bylo wyjscia, Milus mial tokso ukladowa,ktora dotknela jelita i trzustke..dostawal mniejsza niz normalnie dawke, ze względu na nerki.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35648
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Czw gru 05, 2024 23:47 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

Po miesiącu powtórzyłam badania na Toxoplazmoze, wynik ten sam. Nic się nie zmieniło. Czyli dodatni i watpliwy. Czekam jeszcze na wynik PCR. Troche się pogorszyły parametry nerkowe, jestem umówiona do nefrologa. Nie mniej jednak nie wiem, co robić z toxoplazmoza. A wizyta u weterynarza, który zlecił wszystkie drogie, dodatkowe badania jest dopiero za miesiąc :/ u ortopedy byliśmy, zalecił CATROPHEN VET.

Alfanel

 
Posty: 29
Od: Sob lis 09, 2024 15:51

Post » Pt gru 06, 2024 8:00 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

A wykluczaliście FIP?
Robiliście elektroforezę białek?
Próbowaliście terapii opioidowej, gabapentyny i terapii zmniejszającej ilość płynu mózgowo-rdzeniowego?
Bo wada układu nerwowego którą ma Twój kot może powodować bardzo silny ból neuropatyczny i powodować różne dziwne objawy.

Blue

 
Posty: 23936
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pt gru 13, 2024 13:31 Re: Wyniki na toksoplazmoze - pomocy

Krew jest badana co 3 miesiące, mniej więcej. Jonogram idealny, ale podniósł się mocznik oraz kreatynina. Byliśmy u dobrego nefrologa. Kicia ma przewlekła chorobę nerek, stadium pomiędzy 1 a 2, bo dopiero przy ostatnich badaniach podskoczyla kreatynina. Na razie zalecane są kroplówki co tydzień, probiotyk i olej Omega 3. Zastanawiam się nad Solensia na stawy, ale jeden wet mi odradzil. Czytalam też na forum, że niektórym kotom się pogorszyło a lek nie jest jednak jeszcze do końca dobrze sprawdzony, chociażby jaki wpływ ma dokładnie na nerki. Lepiej spróbować fizjoterapii, chociaz to z kolei może wiązać się z dodatkowym stresem dla kota. Te wszystkie leki wymienione przez Ciebie są silne, jeden neurolog zalecił gebapantyne, drugi, znany w Warszawie odradził. Uważa, że objawy są zbyt słabe, żeby faszerować starszego kora chemia i sedowac go. Kicia ma duży apetyt, to mnie cieszy. Niestety odrzuca dobre karmy, polecane, i lubi Shebe :/ Kattovit czasami, fileciki z Moonlighta jako dodatek, z Power of nature toleruje tylko tuńczyka z ryżem (wcześniej jadła różne smaki z Powera oraz uwielbiała Catz Finefood). Dostaje surowa wołowinkę (wcześniej mrożona). 40 gr na dobę. Miałam konsultacje z dietetykami, na razie nie odstawiam mięska, bo fosfor, białko, sód jest w normie a to jej ulubiony przysmak. Odstawiliśmy suchę. Ogólnie jadła mało suchego, na szczęście. Ogolne zalecenie, żeby kot JADL. Juz nie ważne co, byle by jadła. Bo miała epizody, kiedy w ogole nie chciała jesc. Biegałam wtedy na kroplówki i podawałam karme strzykawka. Mam zalecenia powtórzyć badania na tokso w innym, bardziej precyzyjnym laboratorium. Ale wszystko wskazuje na to, że ona już przeszła te takso. Nie zdecydowałam się na antybiotyk i myślę, że to była jednak dobra decyzja, biorąc pod uwagę chorobę nerek (u kotki prawa nerka jest prawie zanikła, robotę robi lewa nerka). Więc teraz kicia jest pod opieką dobrego nefrologa. O terapiach, wymienione przez Ciebie, nikt nie wspominał. Ja też o tym nie słyszałam. Muszę popytać lekarza, czy są wskazania i czy to w ogóle ma sens. Dzięki.

Alfanel

 
Posty: 29
Od: Sob lis 09, 2024 15:51




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 37 gości