Miau.PL

Cześć
Mam kotka od 2 dni (dokładnie od niedzieli 03.11.2024 od ok. 13) i kicia ma 3 miesiące. Mamy taki problem że kotka nie załatwia się.. Od dwóch dni ani razu nie zrobiła kupy a ja zaczynam się martwić. Wczoraj byliśmy u weterynarza i pani ją oglądała i wiedziała że nie robi kupy ale nic nie wspomniała o tym. Kicia normalnie przy nas zasypia, bawi się, czasami się boi głośniejszych dźwięków czy jak idziemy w jej stronę to czasami ucieka/chowa się. Czy to może dalej jakoś stres ja trzyma i nie chce się załatwić? Wspomnę jeszcze że kicia sika do kuwety…

Kolejnym problemem jest to że kicia wcale nie chce ruszyć mokrej karmy…
Dawaliśmy jej w różnych konsystencjach, pasztet, kawałki, w sosie ale nic…
Wącha i odchodzi. W poprzednim domu dowiedzieliśmy się że jadła Whiskasa rożnego i postanowiliśmy też spróbować jej dać ale nawet go nie liznęła. Gotuje jej serduszka z kurczaka i żołądki ale wiem że nie może być na tym cały czas. Wodę piję regularnie ale nie w przesadzonych ilościach. Nawet próbowałam podgrzać jej mokrą karmę ale dalej nic, próbowałam też wymoczyć kawałki serduszek w karmie mokrej ale gdy daje jej taki kawałek i ona to poczuje to nie chce go jeść.

[b]Dajcie znać co myślicie o tym.. bo ja zaczynam świrować.[/b]

Obawiam się że jak wet malo komunikatywny to trzeba pytac konkretnie.

Może nie miała dużo w jelitach i dlatego wetka to zlekceważyła. A brzuszek kici jak?

Ja bym chyba poszła do weta z kotem znów i wypytała konkretnie. Czy to nie zatwardzenie? Czy można coś na to podać? I kiedy trzeba się zgłosić na lewatywę...
Może te serduszka działają zatwardzajaco?
Mięsa surowego też nie chce?

A sucha karma? Nie powinna byc podstawą diety, ale trochę można dać, byle coś jadła. A może nie ma apetytu, bo nie robi kupki, ma zaparcie? Dorosłemu kotu można dać laktulozę, ale nie wiem, czy kociakowi też. Spróbowałabym wizyty u innego weta.

Kicia wczoraj się wypróżniała, ale kupa była miejscami rzadka, miejscami bardziej twarda, ciemnobrązowa. Brzuszek ma twardy (tak mi się wydaje).

Mięso surowe chętnie zjada. Wodę piję, suchej też nie chce ruszyć. Tylko i wyłącznie mięso… Myślałam o barfie dla niej ale nie mamy miejsca w zamrażarce

Na 10:30 jesteśmy umówieni do innego weta…

Ważne, że w ogóle zrobiła kupkę. Będzie dobrze, wszystko się ułoży.
Napisz, co stwierdził wet.

Problemy z konsystencją kupy mogą wynikać ze zmiany karmy. Najważniejsze, że kupa była

Weterynarz mówi że prawdopodobnie ma robale i dajemy pastę na robale. Ale dalej mamy problem z karmieniem. Proszę niech ktoś da mi jakąś radę bo mentalnie już nie wytrzymuje..
Kicia podobno w poprzednim domu jadła podobno karmę firmy Whiskas i Shebe (wiem że to syf) i Pani jej gotowała serduszka z kurczaka i żołądki. U nas kicia jest 3 dni i ani razu nie ruszyła mokrej karmy ani suchej. Totalnie nic, dawaliśmy jej lepszą karmę ale też nic. Dzisiaj u weta byliśmy i mówił że mięso jak już gotowane to tylko mięso białe czyli np indyk. Dał nam karmę dla kociąt (co prawda royala… ale ma fajną konsystencję) i kazał podawać do pyszczka jak nie będzie chciała sama jeść bo mówił że kot musi po prostu coś jeść. Kicie karmimy wsadzając jej karmę do dzioba albo strzykawką, ale mi już nerwy siadają bo nie wiem dlaczego ona nie chce wcale ruszyć mokrej karmy ani suchej. Zjada najchętniej to co my ale nie mogę jej tak karmić. Powiedzcie mi jak ją przekonać do jedzenia kociej karmy? Załapie że to jest kocia karma czy do końca życia będę ją karmić strzykawką? Nie wyobrażam sobie tego tak. Dajcie jakieś rady

Koteczka madra, wie, co jej sluzy. Mieso z suplementacja i uzupelnieniem w dobra, wysokomiesna mokra karme moze byc najlepszym rozwiazaniem.
Nie chce straszyc, ale majac kota, miejsce na mieso w lodowce/zamrazarce jest podstawa i musi sie znalezc

Bardzo poważna sprawa. Jeżeli kot nie zrobi kupy do trzech dni powinnaś się martwić.Jeżeli nic z tym nie zrobisz mogą pojawić się poważne problemy ze zdrowiem kota. Co można zrobić:
- weterynarz może podać zaszczyk na rozluźnienie
- przepisać środki przeczyszczające,
- dobrze było by zrobić lewatywkę, szybki efekt i skuteczny na zatwardzenia. Lewatywa możesz zrobić sama lub może zrobić weterynarz.
- dużo ruchu staraj się zabawiać kota
- odpowiednia dnieta,
- woda


Kotek w późniejszym czasie będzie zmieniać sierść więc może się zakłaczyć mogą wystąpić problemy z oddawaniem kału i wymioty więc warto zainwestować w renkawice do czesania.

Pamiętaj
Dieta ma wpływ na metabolizm kota polecam zmienić dostosować. Jeżeli podajesz suchą karmę kot powinien sporzywać wode.

Na razie dawaj mięso, skoro chce je jeść. Wypróbuj różne smaczki (pasty miamora, mięso liofilizowane). 3 dni to bardzo mało, kotka jest na pewno zestresowana, wazne, że zrobiła kupkę. Kotka będzie jadła normalnie, teraz możesz próbować różne rzeczy, np. biały serek (naturalny, oczywiście) - moje koty bardzo go lubią. Może ryby? Żółtko? Po prostu próbujcie.
Są też leki na apetyt, np. cachexan, albo milpro.
A jak kotka się poza tym zachowuje?

Jolu, to mlodziak, dopiero po zmianie domu.
Moze nie warto od razu wchodzic z totalna rewolucja zywieniowa i podawanie wszystkiego, jak leci.
A wprowadzanie ciezkiej medykacji, to chyba za duzo dla mlodego, zdrowego kota, ktory po prostu potrzebuje chwili na ogarniecie nowej kuwety.

Zgadza się, jak na początek, nie jest tak źle, kotka siusia do kuwety, zrobiła kupkę. Nie proponuję rewolucji, też uwazam, że to stres. Ale delikatnie można próbować dac coś innego, oczywiście nie wszystko na raz.

Kicia ogólnie poprawiła się po podaniu leków od weta bo brzuszek był wzdęty i na robale leki dostała. Kicia ogólnie bawi się, skacze, śpi z nami, biega za zabawkami, wodę pije. Była druga kupka już także już jestem mniej zmartwiona. Zauważyliśmy że kicia kiedy ma mokrą karmę na misce nie jest tak nią zainteresowana ale dodaliśmy troszkę oleju rzepakowego to chętniej i częściej zagląda do miski, co prawda wylizuje większość oleju ale jest tak zmieszane że wylizuje też mokrą karmę . Dzięki za wszystkie rady! Doradźcie jeszcze na co zamienić ten olej rzepakowy xd bo nie chce jej go dawać żeby nie przesadzić żeby coś jej się nie działo

Można olej rybny omega 3 dla kota. Albo masła (nie margaryna) trochę na wierzchu czy smalcu gęsiego? Lepsze niż roślinny olej

Dobrze, że kotka lepiej się czuje! Wszystko się ułoży. Może rzeczywiście ma zaparcia i instynktownie szuka pokarmu z większą iloscią tłuszczu?