Miau.PL

Witam.
Przedwczpraj adoptowalam 3miesieczna kotke. Zamknelam ja w jednym pokoju, w ktorym ma kuwete, miski, legowiska, wszystko czego trzeba.
Przedwczoraj rozumiem bo stres. Ale do dzis nie je. Probowalam wszystkiego, kilku rodzajow karmy mokrej, suchej, gotowanego kirczaka, tunczyka, wszystko na nic!
Dzis bylam z nia u weterynarza. Dostala kroplowke, paste na odrobaczenie i masc na uszko na apetyt. Minelo juz kilka godzin, a ona nadal nie je! Prosze o porade, bardzo sie martwie

A pytałaś poprzednich opiekunów,co u nich jadła?

trzy dni mały kociak bez jedzenia? Zmień weta. Coś jest bardzo nie tak - i to już śmiertelne zagrożenie . czy ona się wypróżnia? Czy bawi się , normalnie zachowuje poza jedzeniem ? Sama kroplówka jednorazowo tu nie pomoże , potrzebna dobra diagnoza i to szybko

Tak, wyproznia sie normalnie. Jest aktywna, bawi sie.
Poprzedni opiekun mowi, ze jadla sucha karme z royala i puszki z biedronki.
Ja probowalam karm z brit, animonde i wild freedom. Czy to mozliwe, ze to jakies pasozyty lub stres?

nigdy nie spotkałam się z małym kotem tak zestresowanym by kilka dni odmówić jedzenia. Dorosłe tak- potrafią, ale nie małe (zwłaszcza mając wybór) . Ja bym jak najszybciej wybrała się na usg do jakiegoś dobrego weterynarza. Położyła też nacisk na sprawdzenie czy coś się nie dzieje w jamie ustnej. Cokolwiek próbuje jeść ? Jak się zachowuje przy misce z karmą , możesz to nagrać?

Pasożyty w brzuszku w tak dużej ilości by odebrać apetyt musiały by powodować już też inne objawy. Osłabienie,apatia, matowa sierść, brzuch jak piłka (nie musi być wszystko na raz)

Do misek nie zaglada. Moze sie zdarzylo raz i sama nie wiem czy do misek, czy po prostu tamtedy przechodzila. Powacha i odchodzi. Jedyne co sie udaje to bieganie za nia z miska z tunczykiem i wtedy troche zje. A jak sie zachowuje... je bardzo powoli i troche sie przy tym meczy, aleto moze byc po prostu tunczyk, ktory sie przylepia do zabkow

Byłaś u weta czy czekasz, aż kotek padnie z głodu?

Jest taka pasta complivit na apetyt, tylko że nie jest tania.

Dziwne to zachowania kotka. Może to dlatego że został rozłączony z matką?

Może kot ma przełyk olbrzymim
Jak była z matka to różnie bywa mogła coś ciągnąć z cyca
Trochę dokładać
Ale jak było więcej kotów to mogli nie zauważyć ze kiepsko je
Załatwia się kupa to znaczy ze coś je
A wielkościowe na wiek ?
Miałam kotunia małego chciał jeść ale więcej niż mała łyżeczkę nie zjadł jak mu posmakowało
I zjadł to zaraz zwymiotował
Miał kłęby glizd
Weci ocenili go na gora 6 tyg
Ważył ok 82dkg . Później po ok 2 tyg chyba 62 dl jak odszedł

Może żeby pozbyć się kota tak ci powiedzieli ze ok
A spróbuj ta karmę z biedronki co oni dawali
I niech wet obejrzy pyszczek
Może coś jest pod językiem
Jakaś wada

Jak tu już było pisane - biegnij z kotką do weta!

Są środki na apetyt, są pasty zastępujące pokarm (takie na podtrzymanie), ale nie od tego trzeba zacząć. Bo te środki mogą jedynie zamaskować jakieś istotne objawy. WET!!! Biegiem!!!
Na co czekasz?

Bobek33 pisze: A jak sie zachowuje... je bardzo powoli i troche sie przy tym meczy, aleto moze byc po prostu tunczyk, ktory sie przylepia do zabkow

Jak dokładnie to wyglada, że się męczy ?
Spróbuj sama otworzyć jej pyszczek i dokładnie obejrzeć dziąsła, języczek...wszystko co się uda w środku obejrzeć.
Wet powinien to zrobić...obejrzał ?
Czy kotka pije ?

Może to kaliciwirus.Zapalenie jamy ustnej i gardła powoduje niechęć do jedzenia i ból.Musi dostać antybiotyk.Jedzenie musi być bardzo płynne i najlepiej lekko ciepłe.

Tak, weterynarz obejrzal, ja tez, wszystko z pyszczkiem ok.
Nie chce zapeszac, ale je. Nawet sie upomina o jedzenie.
To musial byc stres. Dostala cos na uspokojenie, poszla spac, a jak wstala to zaczsla jesc

co dostała "na uspokojenie" ? Coś pewnie z dodatkowym przeciwbólowym działaniem- a taki jest często efekt po lekach maskujących ból- nawet u kotów cierpiących na nowotwory..nagle się "poprawia' , ale tylko na dzień/dwa :/